Na targach TEFAF Maastricht zaprezentowano rzadki portret autorstwa Gustava Klimta, wyceniony na 15 milionów euro. Za jego spektakularnym powrotem na rynek kryje się jednak historia pełna kontrowersji i prawnych niejasności — według doniesień, dzieło mogło opuścić Węgry z naruszeniem przepisów chroniących narodowe dziedzictwo kulturowe.