Skandal na występie Shakiry. Po tym, co zrobił jeden z fanów, uciekła ze sceny

party.pl 2 dni temu
Zdjęcie: Cover Images/East News


Podczas spontanicznego występie Shakiry w klubie w Miami, doszło do skandalicznej sytuacji. Jeden z fanów próbował nagrywać piosenkarkę w sposób, który naruszał jej prywatność. W efekcie Shakira przerwała występ, co wywołało falę oburzenia w mediach społecznościowych.

Oburzona Shakira zeszła ze sceny

15 sierpnia Shakira wraz ze swoimi sławnymi koleżankami (m.in. wokalistką Anittą oraz modelką Winnie Harlow) pojawiły się w jednym z klubów w Miami. W pewnym momencie DJ puścił niewydany jeszcze nigdzie singiel Shakiry (nagrany najpewniej w duecie z Anittą), co sprawiło, iż kolumbijska megagwiazda spontanicznie zaczęła tańczyć na scenie.

Niestety, doszło do incydentu, który wstrząsnął zarówno piosenkarką, jak i jej fanami. W trakcie ponętnego tańca Shakiry, jeden z widzów w tłumie próbował nagrywać ją telefonem pod sukienką. Takie zachowanie przekroczyło granice akceptowalności i wzbudziło ogromne kontrowersje.

Pomimo próby zachowania profesjonalizmu, Shakira nie była w stanie zignorować tego nieodpowiedniego zachowania. Piosenkarka próbowała kontynuować występ, jednak incydent tak bardzo ją dotknął, iż postanowiła zejść ze sceny, przerywając taniec. Nagranie gwałtownie obiegło sieć.

Internauci nie szczędzili słów krytyki wobec nieodpowiedzialnego fana, podkreślając, iż takie działania są niedopuszczalne. Shakira tego wieczoru mogła liczyć na wsparcie przyjaciółek, i jak widać, humor i tak jej nie opuszczał!

Co o tym sądzicie?

Zobacz także: Shakira przeszła do historii na Copa America, ale podpadła kibicom i piłkarzom

Cover Images/East News
Idź do oryginalnego materiału