Za nami ceremonia otwarcia 69. Konkursu Piosenki Eurowizji. Na słynnym już turkusowym dywanie pojawili się reprezentanci wszystkich krajów, a więc także Justyna Steczkowska, która już w najbliższy wtorek zawalczy o miejsce w sobotnim finale. Jesteśmy pewni, iż jej look przejdzie do historii.
Otwarcie 69. Konkursu Piosenki Eurowizji
Ceremonia Otwarcia 69. Konkursu Piosenki Eurowizji oficjalnie rozpoczęła największe muzyczne święto w roku. W szwajcarskiej Bazylei, gdzie w tym roku odbywa się konkurs, nie zabrakło emocji, które mocno podgrzały atmosferę przed półfinałami.
Podczas wydarzenia reprezentanci wszystkich państw mieli okazję zaprezentować się mediom i udzielić wywiadów przed rozpoczęciem maratonu prób. Spacer po turkusowym dywanie (który zastąpił ten klasyczny już kilka edycji temu) rozpoczął się punktualnie o 14:00 czasu polskiego, a każda z 37 delegacji została powitana przy miejskim ratuszu w sercu Bazylei.
Artyści przeszli przez Rynek Główny przy dźwiękach lokalnej Guggenmusik – radosnej, karnawałowej muzyki, wykonywanej przez uliczne orkiestry. Następnie, uczestnicy zostali przewiezieni zabytkowymi tramwajami do Messe Basel – tętniącego życiem centrum wydarzeń, w którym mieści się Eurovision Village. To właśnie tam odbyła się dalsza część programu, a delegacje mogły spotkać się z fanami i w pełnej krasie zaprezentować swoje specjalnie przygotowane na tę okazję stylizacje. Nasze oczy zwrócone były na look reprezentantki Polski, Justyny Steczkowskiej, która tym razem, po złocie i czerni, postawiła na ognistą czerwień.
Justyna Steczkowska na otwarciu Eurowizji
Justyna Steczkowska na Turkusowym Dywanie pojawiła się w przylegającej do ciała czerwonej sukni o kroju syreny. Całości dopełniły wysokie szpilki, rozpuszczone, pofalowane włosy i makijaż z czerwoną pomadką w roli głównej. Tancerze wokalistki mieli na sobie długie spódnice i imitujące elementy zbroi dodatki, nawiązujące do charakteru utworu „Gaja”. Za kostiumy polskiej ekipy odpowiedziana była Katarzyna Konieczka.


Strój naszej reprezentantki nie przeszedł bez echa. Zachwyt wywołała zwłaszcza sylwetka 52-letniej artystki, o której z pewnością wielu mogłoby tylko pomarzyć.
Mamy nadzieję, iż występ Polski zrobi na fankach i fanach konkursu równie piorunujące wrażenie. Trzymamy kciuki!