Sekcja 31 Sven Ruygrok miał świetny moment „Witamy w Star Trek”

Kiedy Polygon miał okazję usiąść z większością obsady Star Trek: sekcja 31 W zeszłym tygodniu zapytaliśmy ich wszystkich Star Trek zmieniły się, odkąd stali się częścią piętrowej serii science fiction-niezależnie od tego, czy byli fanami od wieków, czy też byli mniej zaznajomieni z tym otoczeniem.

Sven Ruygrok, który gra raczej nietypową postać Vulcan Fuzz, był w tej drugiej kategorii. „Jestem dzieckiem Trekkie, więc kilka wiedziałem o świecie” – powiedział. „Świat, w którym dorastałem Xena I Power RangersW Myszy motocyklowe z Marsa”Nie wędruje.

Jak się teraz czuje o Star Trek? „Myślę, iż mogę się tym podzielić w historii” – powiedział Ruygrok. Powiedział, iż podczas kręcenia filmu w Toronto codziennie chodził na siłownię. „Idąc przez drzwi, był ten starszy dżentelmen i oboje przeszliśmy przez drzwi w tym samym czasie”. Po krótkim czasie Taniec Salsa Salsa SaywalkOn i dżentelmen weszli do budynku, zmierzali w tym samym kierunku.

„A potem uderzyliśmy w windę” – powiedział Ruygrok, a jego ton podkreśla jego rosnącą ciekawość. „Oboje idziemy na to samo podłogę. A potem wychodzimy z windy. A ja OK, on ​​odejdzie. W porządku. On pójdzie. Zakłada czapkę; To czapka Star Trek. On idzie w dół [same] korytarz, a ja W dowolnym momencie [he’s] Zostanie odejście – i nie. Następny winda. przez cały czas jesteśmy w tej samej windzie. Dostajemy się, drzwi otwarte, jesteśmy [exiting] Na tym samym piętrze. ”

Ruygrok czuł się niezręcznie z powodu cichej wspólnej podróży, więc złamał napięcie, pytając „starszego dżentelmena”, czy pracował nad produkcją Trek – tak, był zajęty kręceniem. „Och, ja też”. „Och, co?” „Jestem włączony Sekcja 31. ” Jego winda kumpla skinął głową i powiedział, iż niedługo zjesz lunch Sekcja 31 Dyrektor Olatunde Osunsanmi.

W końcu, jak powiedział Ruygrok, mężczyzna zwrócił się do niego i powiedział: „Hej dzieciaku. Witamy w rodzinie. I odszedł. Jestem jak, Znam tę osobę. Skąd go znam?”

Ruygrok żałuje, iż wcześniej wypowiedział się podczas ich wyprawy: „Jestem taki wściekły!” Powiedział. Ale wciąż uważa, iż ​​krótki moment ilustruje, w jaki sposób choćby małe trekkie można hojnie zaprosić do rodziny Trek. „To właśnie oznacza” – powiedział. „Witamy w rodzinie”.