Schreiber nie mogła tego przemilczeć. Mówi, co widziała u Kaczorowskiej w programie

gazeta.pl 3 godzin temu
Zdjęcie: KAPIF.pl / KAPIF.pl


Wszystko wskazuje na to, iż szykuje się kolejny medialny konflikt. Agnieszka Kaczorowska stwierdziła niedawno, iż zachowanie Marianny Schreiber na planie "Królowej przetrwania" było "nieakceptowalne". Aktywistka podjęła rękawicę.
Marianna Schreiber i Agnieszka Kaczorowska są uczestniczkami drugiej edycji "Królowej przetrwania". Wiele wskazuje na to, iż w dżungli panie nie znalazły wspólnego języka. W niedawnej rozmowie z Plotkiem tancerka nie miała nic dobrego do powiedzenia na temat programowej koleżanki. Teraz Scheriber zareagowała na przytyki Kaczorowskiej. Nie gryzła się w język.


REKLAMA


Zobacz wideo Kaczorowska o zgrzytach w "Królowej przetrwania". Padło na Schreiber


Marianna Schreiber zareagowała na słowa Agnieszki Kaczorowskiej. Nazwała ją "zakłamaną"
W wywiadzie dla Plotka Agnieszka Kaczorowska przyznała ostatnio, iż w czasie nagrań do "Królowej przetrwania" udało jej się nawiązać nowe relacje koleżeńskie. Nie ze wszystkimi uczestniczkami było jej jednak po drodze. Tancerka przyznała otwarcie, iż nie dogadywała się z Marianną Schreiber. - Jej zachowanie było moim zdaniem absolutnie nieakceptowalne - podsumowała. Słowa koleżanki z programu dotarły już do aktywistki, która nie zwlekała z odpowiedzią. Zawodniczka Fame MMA nazwała Kaczorowską "zakłamaną".


Mówiłam wprost, iż gdy obserwowałam Agnieszkę w internecie, to wydawała się taka super i taka kipiąca szczęściem i przykładnością, a na żywo zobaczyłam co innego, inną osobę i iż jest zakłamana


- stwierdziła bez ogródek Schreiber na InstaStories.
PRZECZYTAJ WIĘCEJ: Schreiber zakończyła biały związek z Czarneckim? Po tym ruchu celebrytki zrobiło się gorąco!
Marianna Schreiber nie odpuszcza Agnieszce Kaczorowskiej. "Opisywałam je brutalnie"
Później Schreiber kontynuowała temat koleżanki z reality show. Stwierdziła, iż nie żywi do niej urazy, a jej zachowanie było podyktowane jedynie szczerością i odnosiła się wyłącznie do programowej rzeczywistości. "Życzę jej dobrze - szczęścia, zdrowia. Nie wchodzę zupełnie w jej prywatę. Oceniłam tylko to, jaką ją poznałam tam na miejscu, w dżungli. Po prostu oceniałam szczerze zachowania w kierunku konkretnych osób i postawy, jakie prezentowała w programie, dlatego opisywałam je brutalnie, co mogło jej się, delikatnie mówiąc, "nie spodobać" - podsumowała. ZOBACZ TEŻ: Marianna Schreiber tłumaczy się z afery gaśnicowej. Będziecie w szoku [PLOTEK EXCLUSIVE]
Idź do oryginalnego materiału