Sapkowski nie przebiera w słowach ws. finału "Gry o tron". "No bez sensu"

natemat.pl 3 tygodni temu
Podczas Festiwalu Książki Opole 2025 Andrzej Sapkowski zapewnił, iż przygody Geralta z Rivii nie skończą się na "Rozdrożu kruków". Po koleżeńsku zażartował sobie z George'a R.R. Martina, który wciąż nie napisał szóstego tomu sagi "Pieśń Lodu i Ognia". Ostatecznie autor "Wiedźmina" stanął jednak w obronie swojego kolegi po fachu i nie szczędził gorzkich słów na temat finału serialu "Gra o tron".


George R.R. Martin od ponad 13 lat trzyma swoich czytelników w niepewności. "Kiedy skończysz sagę 'Pieśń Lodu i Ognia'?" – pytają się go w kółko fani. Amerykański fantasta nie zdołał dokończyć szóstego tomu serii zatytułowanego "Wichry zimy" przed premierą ósmego i tym samym ostatniego sezonu serialu "Gra o tron". Twórcy telewizyjnej adaptacji, David Benioff i D.B. Weiss, po swojemu zwieńczyli więc losy Jona Snowa i Daenerys Targaryen, co spotkało się z powszechnym oburzeniem widzów. Finał zawiódł ich oczekiwania.

"Wichry zimy" stały się obiektem żartów – przeważnie mówionych w dobrej wierze. Andrzej Sapkowski jest z nimi dobrze zaznajomiony, gdyż na panelu organizowanym podczas Festiwalu Książki Opole 2025 zapewnił słuchaczy, iż dalsze powieści o Geralcie z Rivii zamierza – w przeciwieństwie do Martina – wydać tak, jak obiecał.

Andrzej Sapkowski broni George'a R.R. Martina. Mocne słowa o finale "Gry o tron"


– W odróżnieniu od George'a R.R. Martina, z którym zresztą znamy się osobiście, ja jak mówię, iż napiszę, to napiszę – oznajmił żartobliwie Andrzej Sapkowski. Później przyznał, iż rozumie, skąd może wynikać przeciągająca się w nieskończoność publikacja "Wichrów zimy". Jako powód wskazał fakt, iż scenarzyści "Gry o tron" dokończyli historię, zanim zrobił to jej faktyczny twórca.

– Gdyby mi ktoś zrobił taki numer, iż nakręcił według mojej książki serial i wyprzedził tym serialem to, co ja chciałem napisać, to też bym się zastanowił, czy ja mam po co pisać, skoro to już było, prawda? No bez sensu. Fajnie jest, gdy adaptują, bo to ich zbójeckie prawo, ale żeby adaptowali to, czego jeszcze nie ma, czyli z taką ekstrapolacją, to już jest nieprzyzwoite – skwitował polski pisarz.



Sapkowski zapowiedział w listopadowym wywiadzie z "Polityką", iż jego pisanie na "Rozdrożu kruków" (wydanym w ubiegłym roku) się nie skończy. Możliwe więc, iż Biały Wilk znów powróci na szlak.

Przypomnijmy, iż "Sagę o wiedźminie" tworzy pięć powieści: "Krew elfów" (1994), "Czas pogardy" (1995), "Chrzest ognia" (1996), "Wieża Jaskółki" (1997) i "Pani Jeziora" (1999). Pierwszymi dziełami z serii o białowłosym łowcy potworów, jakie ujrzały światło dzienne, były jednak dwa zbiory opowiadań: "Miecz przeznaczenia" (1992) oraz "Ostatnie życzenie" (1993).

W 2013 roku w księgarniach pojawiła się książka "Sezon burz", która nie jest zaliczana do sagi. Jej fabuła rozgrywa się przed akcją pozostałych powieści i części opowiadań, dlatego też można nazwać ją prequelem. Dotyczy ona przygody Geralta z Rivii i czarodziejki Koral w królestwie Kerack.

Idź do oryginalnego materiału