"Sandman" – czy ta decyzja rozwścieczyłaby fanów? Ich ostrą reakcję przewidziano w finale 2. sezonu

serialowa.pl 2 godzin temu

Czy gdyby „Sandman” nie skończył się na 2. sezonie, widzowie podnieśliby wrzask przez decyzję o recastingu? Trudno nie odczytać tego momentu w finale jako aluzji do potencjalnej reakcji fanów na ciąg dalszy. Uwaga, spoilery.

„Sandman” skończył się tak, jak kończy się historia Morfeusza (Tom Sturridge) w komisach Neila Gaimana. I choć pod względem głównego wątku twórcom wyczerpał się materiał źródłowy, wiemy, iż 3. sezon serialu mógłby powstać – i prawdopodobnie opowiedziałby o dalszych losach Krainy Snów.

Sandman sezon 3 – kontynuacja byłaby kontrowersyjna?

Jeśli widzieliście już wszystkie odcinki „Sandmana”, to wiecie, iż główny bohater ginie w przedostatnim rozdziale 2. sezonu, a w finale zastępuje go nowy Sen, Daniel Hall, którego gra Jacob Anderson. Choć niektórych rozpaliło i nieoczekiwane cameo, i perspektywa, iż aktor mógłby wrócić w kolejnych odsłonach, twórca adaptacji od Netfliksa gwałtownie zgasił fanowskie nadzieje, zdradzając, czy będzie 3. sezon „Sandmana”.

Screen Rant celnie zauważa, iż jedna ze scen w finale 2. sezonu „Sandmana” zawiera kwestię, którą mogliby wypowiedzieć widzowie w obliczu przedłużenia na 3. sezon. Chodzi o moment z Hobem Gadlingiem (Ferdinand Kingsley), który, zerknąwszy po raz pierwszy na nowego władcę Śnienia, mówi tylko: „to nie mój Sen” (oryg. „he’s not my Dream”).

„Sandman” (Fot. Netflix)

Kwestia doskonale pasuje do kontekstu sceny – a Gadling gwałtownie przekonuje się do Daniela Halla – ale brzmi też niczym echo potencjalnej reakcji fanbazy na wieści, iż w 3. sezonie Tom Sturridge nie wróci już jako Sen. Przypomnijmy, iż z komentarzami o identycznym brzmieniu mierzą się chociażby następne odsłony „Doktora Who” – przy kolejnych inkarnacjach tego kultowego brytyjskiego bohatera w mediach społecznościowych nietrudno natknąć się na tagi w rodzaju #notmydoctor.

Jaka by nie była, reakcji fanów na trwałą castingową zmianę pewnie już nie poznamy, bo kontynuacji „Sandmana” raczej nie będzie – i to nie tylko przez kontrowersje otaczające Neila Gaimana, ale i oglądalność serialu, której daleko do takich hitów jak chociażby „Wednesday”.

Sprawdźcie nasze wytłumaczenie końcówki serialu: „Sandman” sezon 2 – wyjaśnienie finałowego cameo. A jeżeli przez cały czas zastanawia was, co spotkało Morfeusza, zerknijcie okiem, jak należy rozumieć jego ostatnią scenę.

Sandman jest dostępny na platformie Netflix

Idź do oryginalnego materiału