Rubikowie mieli propozycję udziału w "Tańcu z gwiazdami". Niebywałe, dlaczego odmówili

gazeta.pl 3 godzin temu
Agata Rubik zaskoczyła fanów. W najnowszym Q&A zdradziła, iż razem z Piotrem dostała propozycję wzięcia udziału w "Tańcu z gwiazdami". Oboje jednak odmówili i teraz już wiadomo, dlaczego.
"Taniec z gwiazdami" obchodzi 20-lecie. Popularny program, w którym celebryci próbują swoich sił na parkiecie, przyciąga ich wielu. Widzieliśmy już sportowców, aktorów czy piosenkarzy. W najnowszej edycji tanecznego show udział biorą m.in. Tomasz Karolak, Katarzyna Zillmann czy Maja Bohosiewicz. W formacie nigdy nie pojawili się Agata i Piotr Rubikowie. Celebrytka zdradzili, iż choć dostali propozycję, nigdy nie zdecydowali się na udział w show.


REKLAMA


Zobacz wideo Plejada sław "M jak miłość" w "TzG". To Popiel usłyszał od reżysera serialu


Agata Rubik wyjawia, dlaczego ona i jej mąż nigdy nie wzięli udziału w "Tańcu z gwiazdami"
Wiele gwiazd odmawia udziału w show - jedną z nich jest Doda. Agata Rubik w ramach Q&A wyjawiła, dlaczego nie pojawiła się w "Tańcu z gwiazdami". Wspomniała również o swoim mężu. Przyznała, iż miała propozycję wzięcia udziału w programie, gdy ich córka Helena miała kilka miesięcy. "Piotr też - mieliśmy konkurować ze sobą w tańcu. Z oczywistych wtedy względów odmówiłam, choć propozycja była kusząca i jestem przekonana, iż byłaby to przygoda życia, choć niestety raczej słaba ze mnie tancerka" - przyznała na relacji na Instagramie. Następnie wspomniała o swoim znaku zodiaku. "Słyszałam taką opinię, iż kobiety Strzelce są słabe na parkiecie, ale za to w innych rzeczach są bardzo dobre" - dodała Rubik.


Agata Rubik szczerze o cenach w Miami. Jest taniej niż w Warszawie?
Od 2023 roku Rubikowie mieszkają w Stanach Zjednoczonych - a dokładniej w Miami. Chętnie dzielą się codziennością i opowiadają o tym, jak żyje się za oceanem. Agata wielokrotnie pisała, iż życie w Miami nie jest tanie. "Płaci się czynsz, my płacimy to raz na trzy miesiące, płaci się też co roku podatek, który jest znacznie większy niż w Polsce. (...) I tak z ciekawości: nas życie w naszym własnościowym mieszkaniu codziennie kosztuje 174 dolary [blisko 700 złotych - przyp.red.] po uwzględnieniu właśnie tych wszystkich opłat" - wyliczała na Instagramie. Celebrytka opowiadała również o kosztownych wizytach u lekarza. Za USG zapłaciła ponad dwa tysiące złotych. Podczas wspomnianego Q&A jedna z obserwatorek poprosiła Rubik, by porównała życie w Miami z życiem w Warszawie. "Jest drożej niż w Warszawie, jest drożej niż w wielu innych miastach w USA. No ale jakoś mnie to nie dziwi..." - podsumowała.
Idź do oryginalnego materiału