Sandra Kubicka i Alek Baron postanowili się rozstać
Sandra Kubicka i Aleksander Milwiw-Baron przez wiele miesięcy tworzyli jedną z najgorętszych par show-biznesu. Wydawało się, iż muzyk zespołu Afromental, który miał za sobą liczne romanse i spotykał się między innymi z Blanką Lipińską, Julią Wieniawą czy Aleksandrą Szwed, nareszcie odnalazł swoją drugą połówkę i postanowił się ustatkować.Reklama
Z czasem para zdecydowała się zalegalizować swoją relację. Nie było tajemnicą, iż jeszcze przed ślubem zakochani spodziewali się dziecka.
Chociaż wydawało się, iż ich związek kwitnie w najlepsze, celebrytka niespodziewanie poinformowała o rozstaniu.
"W grudniu 2024 roku złożyłam pozew o rozwód. Dlaczego go złożyłam, wiemy tylko my z Aleksandrem oraz nasi najbliżsi, nie będę wchodzić publicznie w szczegóły tego co dokładnie się wydarzyło, zachowam to dla sądu. Przez wiele miesięcy próbowaliśmy jeszcze się dogadać i nauczyć jak podzielić opiekę nad dzieckiem. Ja też miałam momenty zawahania i chciałam jeszcze spróbować zawalczyć o to, aby Leonard miał dwoje rodziców obok siebie w jednym domu. Niestety nie udało nam się porozumieć" - wyjawiła w mediach społecznościowych.
Sandra Kubicka ma za sobą serię rozstań
Okazuje się, iż Alek Baron nie był pierwszym narzeczonym popularnej modelki. Sandra Kubicka w 2017 roku ogłosiła zaręczyny z francuskim DJ-em - Cedrikiem Gervaisem. 30-latka była bardzo zaangażowana w związek i planowała z wybrankiem wspólną przyszłość.
"Prawdziwa miłość zawsze zwycięży. Przeszliśmy razem tak wiele - złe i dobre czasy. Wczoraj się popłakałam, bo zdałam sobie sprawę, jak silni jesteśmy. (...) Kocham cię bardziej niż cokolwiek w moim życiu i myślę, iż cały świat i każdy wokół mnie o tym wie. Nie mogę się doczekać, aż stworzę z tobą rodzinę" - pisała na swoim profilu.
W 2018 roku para postanowiła się rozstać. Powodem takiej decyzji miały być liczne zdrady jej partnera.
"Nasz związek nie był idealny. Dużo się kłóciliśmy" - zdradziła dziennikarzom Jastrząb Post.
Na szczęście gwiazda zbyt długo nie narzekała na samotność. Kilka miesięcy po zakończeniu relacji z Francuzem, zaczęła spotykać się z Brazylijskim modelem i DJ-em - Amadeo Leandro.
"Wszystko wydarzyło się bardzo gwałtownie i wszystko dzieje się szybko, ale czasami w życiu tak jest. Można znać kogoś lata i nie czuć tego... Nie szukałam, gdy znalazłam szczęście" - pisała.
Sandra Kubicka planowała ślub z brazylijskim przedsiebiorcą
Jej przygoda z artystą skończyła się jednak równie szybko, jak się zaczęła, a Kubicka napisała, iż byli zakochani "rozstali się w zgodzie".
"Spędziliśmy razem super czas, ale to jednak nie było to" - dodała.
Wszytko zmieniło się, gdy jej drogi skrzyżowały się z brazylijskim przedsiębiorcą mieszkającym w Stanach Zjednoczonych.
"Mój najlepszy przyjaciel, moje największe wsparcie, miłość mojego życia. Pojawiłeś się, kiedy najmniej się tego spodziewałam i wszystko wywróciłeś do góry nogami. Jesteśmy rodziną" - chwaliła się celebrytka i jakiś czas później ogłosiła, iż wraz z ukochanym rozpoczęli przygotowania do ślubu.
Niestety również to uczucie nie przetrwało próby czasu.
"Przez kilka miesięcy (...) bardzo dużo udawałam przed mediami. Byłam nieszczęśliwa. Nie spaliśmy w jednej sypialni, nie rozmawialiśmy ze sobą. Pękło coś we mnie. (...) Bardzo chcę mieć dzieci w przyszłości, a Kaio zmienił zdanie i nie chce mieć dzieci, bo już ma córkę i to też był duży problem między nami - mieliśmy brać ślub, a mam nigdy nie mieć dzieci?" - żaliła się modelka.
Potem związała się z rozchwytywanym przez rodzime celebrytki Alkiem Baronem. Ich relacji nie uratował jednak ślub, ani narodziny pociechy. Czy Sandra Kubicka pomimo trudnych doświadczeń odnajdzie w końcu swoją drugą połówkę?
Zobacz materiał promocyjny partnera:Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.
Zobacz też:
Potwierdziły się doniesienia w sprawie Barona. "Aż ciężko mi to opisać słowami"
Nie do wiary, co spędza sen z powiek Kubickiej. Nagle wtrącił się Baron
Dla tych gwiazd walentynki będą wyjątkowe. W końcu mogą to ogłosić