Weronika Rosati od lat konsekwentnie rozwija swoją karierę filmową w Hollywood. Aktorka pojawiła się w programie "Pytanie na śniadanie", gdzie zdradziła, iż właśnie zakończyła pracę na planie wielkiej produkcji w Los Angeles. Teraz, w kolejnym wywiadzie, podzieliła się większą liczbą szczegółów, które dotyczą jej nowego projektu.
REKLAMA
Zobacz wideo Rosati o "rywalizacji" z Bachledą-Curuś. "Nie ma polskich ról w amerykańskich filmach"
Weronika Rosati zagra u boku znanego gwiazda. Wyjawiła, iż na ekranie partnerować jej będzie Mickey Rourke
Weronika Rosati w niedawnej rozmowie z Plejadą uchyliła rąbka tajemnicy na temat nowych produkcji, w których wystąpi. Artystka w wywiadzie z serwisem wyjaśniła, iż w tej chwili kończy zdjęcia do jednego z dwóch filmów realizowanych w USA. Choć jeszcze nie może ujawnić tytułu, potwierdziła, iż jej nazwisko pojawi się w obsadzie produkcji, w której partneruje hollywoodzkiemu znanemu gwiazdorowi. Przy okazji wspomniała o innym projekcie, w którego obsadzie znalazł się również Mickey Rourke. - Kończę zdjęcia w Stanach do filmu z nominowanym do Oscara aktorem. Właśnie wysłałam zapytanie do produkcji, czy mogę zdradzić, o jaki projekt chodzi, ale jeszcze nie dostałam odpowiedzi. Natomiast film, o którym pisano, z Mickeyem Rourke jest na etapie przedprodukcji. Dopiero będziemy mieli do niego zdjęcia, ale to jest prawda i potwierdzam, iż będę w obsadzie tego filmu - wyjawiła. Nie jest tajemnicą, iż Rourke ma na swoim koncie wiele skandali. Artysta słynie z trudnego charakteru i konfliktów z innymi znanymi osobami m.in. Robertem De Niro. Ponadto gwiazdor miał problemy z uzależnieniem od narkotyków i alkoholu, co wielokrotnie wpływało na jego życie zawodowe i prywatne.
Weronika Rosati o tym, czy twórcy z USA lubią pracować w Europie. Wyjawiła, czym różnią się amerykańskie produkcje od polskich
W tej samej rozmowie Rosati zaznaczyła, iż dla niej najważniejsza jest jakość roli i opowiadanej historii, niezależnie od tego, czy produkcja powstaje w Stanach Zjednoczonych, czy w Europie. Przyznała jednak, iż w USA coraz trudniej realizować filmy ze względu na wysokie koszty, które znacząco przewyższają te europejskie. - Jest bardzo drogo, żeby robić filmy. Taniej jest w Europie. Europa też daje możliwości różnych zniżek i są lepsze warunki finansowe dla twórców. Oni też kochają robić filmy w Europie. Od zawsze z kimkolwiek nie rozmawiam i wiedzą, iż jestem z Europy, iż jestem Polko-Włoszką, to zawsze mówią: "zawsze chciałem robić film w Polsce" albo "zawsze chciałem robić film we Włoszech". Amerykanie mają słabość do Europy - powiedziała Rosati. Przy okazji aktorka zwróciła także uwagę na różnice w organizacji planów filmowych na różnych kontynentach. - Nie skupiam na tym, czy mam dużą przyczepę, a tak bywało, iż miałam wypasioną przyczepę, a czasami mieliśmy po prostu gdzieś jeden pokój na kilku aktorów. Dla mnie to nie ma znaczenia. Dla mnie ma znaczenie, jaką gram rolę, jaki jest scenariusz, jaka jest atmosfera na planie - podsumowała Rosati.