"Rolnik szuka żony 12": wachlarz emocji na gospodarstwie Basi
Na gospodarstwie u Basi wspólna praca przy koniach będzie okazją do dłuższych rozmów, ale również szansą na wykazanie się kandydatów.
"Grzegorz dostał najtrudniejszego konia, ale sobie z nim poradził" - mówiła z podziwem rolniczka.
Mężczyźni z powodzeniem radzili sobie również przy pracy z użyciem wideł, choć Grzegorz nie ukrywał, iż jest to dla niego nowość. W trakcie rozmów wyszło również na jaw, iż nie ma prawa jazdy, co znacznie utrudniłoby mu życie na gospodarstwie. Rolniczka po wspólnym poranku ze szczególnym zadowoleniem wypowiadała się o pracowitości Michała:Reklama
"Zauważyłam, iż on był najbardziej wyrywny do wszystkiego, a to boks, a to słoma, a to miotła na koniec. My mieliśmy fajrant, a on złapał jeszcze za miotłę i pozamiatał stajnię. Ja absolutnie nie szukam pracownika, ale muszę przyznać, iż dzisiaj mi zaimponował. Wychodzi z niego naprawdę fajny chłopak".
Tata rolniczki również przyznał, iż to właśnie on najlepiej odnajduje się na gospodarstwie.
Po południu rolniczka zapewniła kandydatom warsztaty taneczne w regionalnych strojach. Mężczyźni byli zachwyceni aktywnością, jednak największymi umiejętnościami na parkiecie popisał się Mateusz. W nagrodę Basia zgodziła się spełnić jego jedno życzenie. Podczas wspólnego spaceru dobry humor momentalnie uleciał. Mateusz przyznał szczerze, że... nic do niej nie czuje. Na ten moment nie wiemy jednak, czy opuści gospodarstwo.
"Rolnik szuka żony 12": Arek najwięcej czasu poświęcił Julii
Kandydatki Arka zaskoczyły rolnika i były przygotowane do działania wcześniej, niż przypuszczał. Poranek upłynął im przy miłym śniadaniu, a potem ruszyły pierwsze prace przy kapuście.
"Wszystkie trzy dziewczyny były chętne do pracy i pomocy" - mówił zadowolony Arek. Najwięcej czasu spędził jednak u boku Julii.
"Bardzo dobrze nam się rozmawiało" - opowiadała szczęśliwa przed kamerą.
"Od początku coś mi w głowie zakręciła i tak dalej jest" - przyznał rolnik.
"Rolnik szuka żony 12": Krzysztof ma już faworytkę?
Krzysztof zapewnił kandydatkom przyspieszoną lekcję dojenia krów. Kobiety były chętne do wykonywania tej czynności, choćby jeżeli z początku nie wszystko się udawało.
"Poszliśmy do krów, zobaczyliśmy jak to wygląda. Bardzo mi się podobało" - mówiła jedna z kandydatek.
Tego dnia na kandydatki czekało jeszcze wiele niespodzianek - w tym urodziny mamy Krzysztofa.
Po rozmowie z Mileną rolnik przyznał, iż "to chyba nie to". Zauważył, iż trudno byłoby jej zrezygnować z pracy i dotychczasowego życia.
"Do Agnieszki jest mi bliżej. [...] Przy niej czas się zatrzymuje" - przyznał. Agnieszka natomiast wyznała, iż przy Krzysztofie czuje się bezpiecznie.
"Rolnik szuka żony 12": kandydatki walczą o serce Rolanda
Emocji nie brakowało również na gospodarstwie Rolanda. Kobiety powoli zaczęły między sobą realizować, co było wyczuwalne szczególnie w porze śniadaniowej. Następnie wszyscy przenieśli się do pracy przy roślinach.
"Po tym poranku najbliżej mi do Karoliny i Oli" - mówił Roland.
Po południu Roland poprosił o ugotowanie dla niego jajek na miękko, sprawdzając w ten sposób umiejętności dziewczyn. Nie chcąc ich zranić ani faworyzować, pominął ogłoszenie werdyktu. To jednak wyraźnie nie spodobało się kandydatkom, które zgodnie przyznały, iż nie lubią niezdecydowanych mężczyzn.
"Rolnik szuka żony 12": Gabriel zapewnił dzień pełen atrakcji
Gabriel zaskoczył kandydatki wcześniejszą pobudką, niż zapowiedział. Klaudia nie była tym zaskoczona; jako jedyna z dziewczyn już o 6:30 czekała w gotowości do działania.
"Wczoraj uwierzyłam Gabrysiowi, na słowo, iż będzie spał do 9 i iż my też możemy pospać do 9. Mój budzik był więc nastawiony na 8:00. Ja jeszcze musiałam się delikatnie pomalować, żeby dobrze poczuć się przed kamerą. Na co dzień nie robię takich rzeczy i normalnie nie poszłabym do obory w całym wyposażeniu make-upowym" - tłumaczyła później swoje spóźnienie Weronika.
"Obrządek przy zwierzętach nie jest mi obcy" - mówiła Klaudia, która swoimi umiejętnościami mocno wyróżnia się spośród reszty.
Po pracy przy dojeniu krów i plewieniu ogródka Gabriel zabrał dziewczyny do hurtowni kwiatów. Popołudnie minęło im na tworzeniu kolorowych kompozycji w donicach przed domem rolnika.
"Rolnik szuka żony": kiedy emisja kolejnego odcinka?
Szósty odcinek programu "Rolnik szuka żony" zostanie wyemitowany w niedzielę, 26 października o godz. 21:25 w TVP1.
Zobacz też:
Hit Canal+ skradł serca Polaków. Drugi sezon jest już w streamingu
![Pierwsze tego typu wydarzenie w Płocku. Wyjątkowa duchowa uczta nie tylko dla melomanów. Są też niespodzianki dla… kibiców [FILM] [FOTO]](https://dziennikplocki.pl/wp-content/uploads/2025/10/20251018_094941-Medium.jpg)
