Cliffhanger to odważna rzecz w dzisiejszej telewizji, skoro seriale tak często kasuje się po jednej serii. Ponieważ nowy hit Netfliksa skończył się tak raptownie, fani zastanawiają się, czy będzie sezon 2 „Rodu Guinnessów”.
Nowy serial Stevena Knighta ma w tej chwili osiem odcinków, ale po otwartym zakończeniu fani już liczą na to, iż Netflix zamówi ich od twórcy „Peaky Blinders” znacznie więcej. Co już na ten temat wiemy i czy będzie sezon 2 „Rodu Guinnessów”?
Ród Guinnessów sezon 2 – czy będzie kontynuacja?
Finał debiutanckiej odsłony serialu potwierdza, iż Steven Knight nie zamierza zbyt gwałtownie kończyć przygody z właścicielami słynnego browaru – ale czy to samo można powiedzieć o Netfliksie? Niestety, na chwilę obecną streamer nie zamówił kontynuacji, zatem nie wiemy, czy będzie 2. sezon serialu „Ród Guinnessów”.
Dodajmy jednak, iż nie ma powodu do zmartwień – przynajmniej na tym etapie. Serial dopiero co pojawił się na Netfliksie, więc możemy oczekiwać, iż włodarze czekają z podjęciem decyzji do chwili, aż spłyną wyniki oglądalności.
„Ród Guinnessów” (Fot. Netflix)A jak wygląda to z perspektywy samego Stevena Knighta? Twórca kostiumowego dramatu zdradził w wywiadzie, iż historia Guinnessów idealnie nadaje się na projekt wielosezonowy – i właśnie taką nadzieję ma wobec Netfliksa.
— W idealnym świecie chciałbym pociągnąć tę historię aż do XX wieku. Tego się nie ogłasza, nic nie jest przesądzone. Ale choćby pobieżne spojrzenie na historię rodziny Guinnessów pokazuje, iż ciągle były tam dramaty. Oni ciągle popełniają błędy. Ciągle robią niesamowite rzeczy. Więc tak, materiału powinno starczyć na bardzo długo – czytamy na Screen Rancie.
Na ten moment fanom (i Knightowi) pozostaje czekać, jaki będzie odbiór serialu – i czy tytuł pozytywnie wpisze się w algorytmy widzów. W międzyczasie sprawdźcie, co pisaliśmy o zakończeniu serialu i czy ten bohater naprawdę zostanie uśmiercony: Ród Guinnessów – wyjaśnienie zakończenia.
A jak wypadł serial jako całość? Zerknijcie, co takiego napisała o nim Serialowa: Ród Guinnessów – recenzja serialu.
