Rob Halford (Judas Priest) szczerze o swojej walce z depresją

terazmuzyka.pl 3 godzin temu

Nie tylko alkohol, ale również depresja była poważnym problem, z którym przez lata zmagał się Rob Halford.

W rozmowie z Lyndsey Parker wokalista Judas Priest mówił między innymi o swojej trzeźwości, która trwa nieprzerwanie od ponad 39 lat. Okazało się to punktem wyjścia do kolejnego poważnego problemu, z którym zmagał się Halford – depresji.

Legendarny wokalista powiedział:

Kiedyś miałem naprawdę, naprawdę ciężką depresję. Nie tylko, kiedy piłem, ale również, gdy byłem już trzeźwy. I myślę, iż to w pewnym sensie pochodziło od strony mojej mamy, z DNA i tym podobnych rzeczy.

– powiedział. I kontynuował:

Jakoś przez to przeszedłem. Nie poszedłem na terapię. Za to próbowałem działać na własną rękę. Ważna jest próba zrozumienia… Czasami istnieje brak równowagi chemicznej, którą należy leczyć i można ją skutecznie leczyć dzięki odpowiednich środków farmaceutycznych, ale czasami sam to wszystko wywołujesz. Może to być stres, który jest po prostu nadmiernym zamartwianiem się rzeczami, które tak naprawdę się nie wydarzyły lub w twoim umyśle mogą się wydarzyć, a wszystko to wpływa na twoje zdrowie psychiczne.

Wokalista przekonuje, iż poradził sobie z tym problemem, ale przestrzega, iż depresja zawsze można nawrócić, dlatego ważne jest dbanie o swoje dobre samopoczucie i ogólnie rozumiane zdrowie psychiczne każdego dnia.

Wywiady z muzykami Judas Priest, recenzje płyt, obszerną historię i wiele zdjęć znajdziecie w Wydaniu Specjalnym poświęconym zespołowi.

„Judas Priest – Wydanie specjalne” dostępne jest w kioskach i salonach prasowych w całej Polsce, a także w naszym e-sklepie.

JUDAS PRIEST WYDANIE SPECJALNE – KUP ONLINE

Idź do oryginalnego materiału