Czy Żywy czy martwy: Film z serii „Na noże” to koniec serii Riana Johnsona? Wielu widzów od jakiegoś czasu zadawało sobie to pytanie. Twórca wyjawił natomiast, iż już myśli o kontynuacji.
Fani zastanawiają się, czy trzecia część cyklu Riana Johnsona — Żywy czy martwy: Film z serii „Na noże” — będzie jego ostatnim filmem. Umowa dwóch sequeli z Netflixem właśnie się zakończyła, ale Johnson zapowiada, iż wcale nie ma intencji zwalniać tempa. Na premierze w Los Angeles reżyser przyznał, iż chciałby dalej rozwinąć stworzone przez siebie uniwersum. W rozmowie z The Hollywood Reporter zdradził:
Po pracy nad tym filmem mam zastrzyk kreatywnej energii. Daniel i ja już zastanawiamy się, jak mogłaby wyglądać kolejna część, jeżeli zdecydujemy się ją zrobić.
Zobacz również: Kontury – recenzja książki. Jak myślisz o sobie?
Johnson podkreślił, iż kręcenie kolejnych części serii sprawia mu ogromną przyjemność — zwłaszcza dzięki rotującej obsadzie znanych aktorów, co pozwala każdej odsłonie być inną od poprzednich:
Nie widzę powodu, żeby z tym kończyć, skoro możemy kręcić kolejne.
Polska premiera nadchodzącej odsłony Knives Out jest zaplanowana na 12 grudnia tego roku.
Fot. wyróżniająca: kadr z trzeciej części Na noże














