Relacja z 33. Międzynarodowego Festiwalu Komiksu i Gier w Łodzi

ostatniatawerna.pl 1 rok temu

To już tradycja, iż na przełomie września i października odbywa się w Łodzi jeden z największych konwentów w naszym kraju. Impreza, z roku na rok, przyciąga coraz więcej osób, oferując moc atrakcji. Nie inaczej było i tym razem. Do Atlas Areny przybyli nie tylko miłośnicy fantastyki, ale także liczni cosplayerzy, wydawcy, wykładowcy oraz goście specjalni. Nie zabrakło również strefy gier komputerowych (zarówno tych retro, jak i najnowszych), a także planszowych. Wśród licznych wystawców każdy, z pewnością, znalazł pamiątkę dla siebie. Chcecie poznać więcej szczegółów? Zapraszamy na nasz wirtualny spacer po wydarzeniu.

Od początku

Naszą wycieczkę rozpoczynamy od górnej części Atlas Areny. W głównej mierze zajmowali ją liczni wydawcy oraz sklepy, w których można było zaopatrzyć się przede wszystkim w komiksy, ale także maskotki, książki, filmy, plakaty oraz gry. Nie zabrakło też gadżetów rodem z Japonii, specjalnie dla fanów mangi i anime. Nie zawiedli się także czytelnicy Marvela, którzy mogli podziwiać fantastyczną galerię okładek z najsłynniejszych komiksów Domu Pomysłów. To także tutaj znajdowała się strefa gier bez prądu, czyli raj dla wszystkich planszówkowiczów, mogących przetestować nowości oraz rozegrać partie w najpopularniejsze tytuły. Rozegrano również dwa turnieje – Mistrzostwa MFKiG w Pokemon TCG oraz w Mitrys. To także na tym poziomie odbywał się konkurs organizowany przez Wojewódzką Bibliotekę Publiczną w Łodzi, w którym można było wygrać kilka ciekawych zeszytów. Test wiedzy podzielony był na trzy poziomy – dla dzieci, amatorów i profesjonalistów. W tym ostatnim pytania były naprawdę trudne, ale i nagrody wyjątkowo atrakcyjne. W krótkiej rozmowie z prowadzącymi ustaliliśmy, iż w sobotę tylko jedna osoba poradziła sobie z trybem eksperta! Przy okazji otrzymaliśmy zaproszenie na wystawę Kolekcji Komiksów, z którego zamierzamy niebawem skorzystać!

Główna scena

Po zejściu na niższy poziom na odwiedzających czekało nie mniej atrakcji. Tu również można było kupić sporo rzeczy, w tym chociażby manualnie wykonane akcesoria dla wikingów. Swoje stoiska mieli tu najważniejsi wydawcy komiksów w Polsce, z Egmontem na czele. Jednak nie tylko zakupy przyciągały fanów. Coś dla siebie znaleźli miłośnicy gier komputerowych. Mogli przetestować technologię VR, pograć w League of Legends, cofnąć się w czasie i spróbować swoich sił w Super Mario na Pegasusie albo sprawdzić, jak radzą sobie na automacie w Pac-Manie. Zorganizowano także miniturniej w Virtual Dancer. Nie zabrakło również kolejnej części komiksu Paneuropa. Tytuł, powstający z inicjatywy Komisji Europejskiej, tym razem skupił się na problemie migrantów, dezinformacji w sieci oraz zachowaniach homofobicznych. O szczegółach przeczytacie niedługo w naszej recenzji. Najważniejszym punktem tej strefy była jednak scena główna, na której przez cały czas działy się niesamowite rzeczy. To właśnie na niej przeprowadzono konkurs cosplay, podczas którego najzdolniejsi artyści prezentowali swoje pomysły na odtworzenie popularnych postaci. To dzięki nim Łódź odwiedzili m.in. Iron Man, Arwena, Balrog czy Olgierd von Everec. Mogliśmy także obejrzeć projekcje serialu Pan Wiedźma oraz zmierzyć się w komiksowym wydaniu Familiady i Kalamburów. Przeprowadzono także wywiady z niezwykłymi gośćmi, którzy, poza opowiadaniem o swej działalności, chętnie rysowali na żywo, starając się zaszczepić pasję do tworzenia rysunków kolejnym pokoleniom. Następnie można było porozmawiać z artystami i zdobyć ich autografy. Spośród polskich twórców spotkać mogliśmy chociażby Berenikę Kołomycką, Macieja Kura, Jacka Skrzydlewskiego, Zvyrke czy Annę Krzto. Z zagranicznych gości do Łodzi przybyli Miguel Valderrama, Simon Spruyt, Ingo Romling czy Tiiu Takalo. Największą gwiazdą był jednak zdobywca Nagrody Eisnera, twórca przygód takich bohaterów jak Batman, Wonder Woman, Spider-Man czy Wolverine, Greg Rucka. W tym miejscu należy jednak wspomnieć i oddać hołd południowokoreańskiemu grafikowi Kim Jung Gi, dla którego był to ostatni konwent. Rysownik zmarł niespodziewanie tydzień po łódzkim festiwalu. Jego występ, podczas którego rysował dla nas na żywo, pozostanie w naszej pamięci na długo.

Wykłady

Tegoroczna edycja Międzynarodowego Festiwalu Komiksu i Gier obfitowała w liczne prelekcje. Odbywały się one nie tylko na scenie głównej, ale także w pięciu specjalnych salach. Wspomnijmy o kilku z nich. Otóż odbył się panel dyskusyjny o The Batman oraz komiksowej sadze Thor, rozmowa o tłumaczeniu mang Rumiko Takahashi, zapowiedź komiksów wydawanych przez Egmont na rok 2023, wspomnienie gier na Commodore 64, warsztaty z tworzenia komiksów historycznych, propozycje gier planszowych dla dzieci, rozmowy o tym, jak zostać TikTokerem, wywiad z twórcą gier RPG Jankiem Sielickim czy spotkanie z Bartoszem Sztyborem – scenarzystą serialu Netflix Cyberpunk: Edgerunners. A to tylko kilka przykładów. Sami więc musicie przyznać, iż było w czym wybierać.

Do zobaczenia w przyszłym roku!

Łódzki konwent to, z pewnością, wspaniałe wydarzenie, które każdy miłośnik komiksów, gier, ale i ogólnie szeroko rozumianej fantastyki powinien znać i wziąć w nim udział. Organizowany jest z głową i kusi licznymi atrakcjami, konkursami i gwiazdami. Jest tu wszystko, czego nam potrzeba – od prelekcji po gadżety na nasze półki. Mam nadzieję, iż również w przyszłym roku nic nie stanie na przeszkodzie i organizatorzy znów zaproszą nas do centrum Polski. Zresztą zapowiedzi pojawiły się już w sieci. Zapewniamy więc, iż Ostatnia Tawerna znów zjawi się na miejscu. Was również serdecznie zapraszamy!

Idź do oryginalnego materiału