Recenzja: LEGO Technic Mercedes-AMG F1 W14 E Performance

konsolowe.info 6 miesięcy temu
Zdjęcie: Recenzja: LEGO Technic Mercedes-AMG F1 W14 E Performance


Zapraszamy na recenzje zestawu LEGO Technic Mercedes-AMG F1 W14 E Performance składającego się z 1642 elementów. Czy warto mieć w swojej kolekcji dużego Mercedesa?

Z pewnością fani królowej motosportów w ostatnim czasie nie mają powodów do narzekania. Jesteśmy już po dwóch wyścigach z sezonu 2024, a do sklepów trafiły zestawy z klocków LEGO do samodzielnego zbudowania. Duński producent na obecny sezon proponuje aż trzy zestawy dla fanów F1, w sumie choćby cztery, jeżeli zaliczymy do tego grona zestaw McLarena z Formuły E. Na naszym portalu znajdziecie już dwie recenzje zestawów, które od 1 marca dostępne są w sklepach. Dziś zapraszamy na recenzję największego zestawu LEGO Technic Mercedes-AMG F1 W14.

Jako pierwszy zrecenzowałem model, który do tej pory zrobił na mnie największe wrażenie, czyli McLaren Formula 1 wersja 2023 z serii LEGO Speed. Gdybyście mili kupić tylko jeden model z tegorocznej kolekcji, to z całkowitą pewnością polecam wam ten zestaw. Jak na tak małe rozmiary przywiązanie do szczegółów naprawdę robi w nim wrażenie. Do tego jest to jedyny zestaw, który ma opony z logiem Pirelli oraz kierowcę.

Recenzja: LEGO Samochód wyścigowy McLaren Formula 1 wersja 2023
Recenzja: LEGO Technic Mercedes-AMG F1 W14 E Performance Pull-Back

Mercedes-AMG F1 W14 E Performance z sezonu 2023

W drugiej kolejności na portal trafiła recenzja mniejszej wersji bohatera dzisiejszej recenzji. Mercedes-AMG F1 W14 E Performance z napędem Pull-Back, który wypadł trochę słabiej od McLarena. Model ten najlepiej prezentuje się, gdy patrzymy na niego od przodu. Niestety najgorzej prezentują się opony, które nie mają nic wspólnego z ogumieniem bolidu F1. Jednak należy pamiętać, iż ten model z serii Lego Technic kosztuje zaledwie sto złotych, więc młodzi fani i tak będą zadowoleni.

Przejdźmy jednak do creme de la creme tego, co LEGO proponuje dla fanów F1 w tym roku. Mercedes-AMG F1 W14 E Performance w skali 1:8 składający się z 1642 elementów. Jest to model bolidu z 2023 roku, który zajął drugie miejsce w stawce generalnej. Warto przypomnieć, iż walka Mercedesa z Ferrari w Mistrzostwach Konstruktorów toczyła się do ostatniego wyścigu. Ostatecznie, to Mercedes zajął drugie miejsce, wyprzedając włoską ekipę o trzy punkty. Gwiazda tego zespołu — Lewis Hamilton ukończył sezon na trzecim miejscu. Choć nie wygrał żadnego wyścigu z sezonu 2023, to trzykrotnie zajmował drugie i trzecie miejsce.

Zawartość LEGO Technic 42171

Pudełko Mercedes-AMG F1 W14 E Performance jest naprawdę duże. Ma 55 cm długości i 37 szerokości, choć sama długość, to jeszcze nic przy zbudowanym modelu. Waga pudełka z zawartością wynosi 2,5 kilograma. Zawartość stanowią oczywiście woreczki z klockami oraz teczka z instrukcją, oraz naklejkami. Woreczków w zestawie jest aż 12 i moim zdaniem to jest bardzo dobra decyzja. Osobiście lubię, gdy nie muszę całej masy klocków z jednego woreczka wysypywać na stolik. Większość z zawartości wspominanych dwunastu woreczków zmieściła się do jednego pojemniczka z czterema przegródkami.

Instrukcja to gruba książka obrazkowa składająca się z 358 stron, natomiast na fanów budowania czeka aż 461 kroków. Na pierwszych stronach zobaczymy porównanie prawdziwego bolidu z jego klockowym odpowiednikiem w skali 1:8. Widzimy tam, iż wszystkie loga sponsorów są w zbudowanym modelu na swoich miejscach, choćby biało-zielona linia jest poprowadzona niemal perfekcyjnie. W oczy kują tak naprawdę tylko dwa elementy. Pierwszy to brak logo Pirelli producenta opon dla F1 wraz z odpowiednim paskiem mieszanki. Choć i tak należy pochwalić duńskiego producenta za to, iż w końcu mamy opony typu slick. Drugi to wloty powietrze do chłodzenia silnika, które są tylko naklejkami. W trakcie budowy wyjdzie jeszcze jeden minus.

Na kolejnych stronach przeczytamy o osiągnięciach zarówno bolidu, jak i zespołu Mercedes w F1. Miłym dodatkiem jest dla mnie też zdjęcie projektanta tego zestawu — Larsa Jensena wraz z kilkoma zdaniami, które ma do przekazania fanom zarówno klocków LEGO, jak i F1. Z ciekawszych informacji tam zawartych, możemy dowiedzieć się, iż firma Lego zaprojektowała trzy nowe panele. Dzięki nim bolid posiada kapitalne krzywe linie aerodynamiczne.

Budujemy! Podwozie i zawieszenie

Budowa modelu Mercedes-AMG F1 W14 E Performance rozpoczyna się ku mojemu zaskoczeniu od przedniej osi wraz z elementami zawieszenia. Następnie dojdzie rama nośna, na której będzie oparta cała konstrukcja bolidu wraz z wałem napędowym. Dalej przyjdzie nam zbudować mechanizm różnicowy, który jest dobrze znaną konstrukcją dla fanów LEGO budujących pojazdy. Umieścimy go oczywiście w osi tylnej, dzięki czemu koła będą obracały się z tą samą prędkością. Następnie przyjdzie nam zbudować układ wydechowy oraz skrzydło wraz z ruchomym systemem DRS. Kąt tylnego skrzydła ustawiamy manualnie, nie ma tu żadnego dodatkowego mechanizmu.

Tym samym nasz bolid jest ukończony w 1/3, wykorzystaliśmy pierwsze cztery woreczki. To tak naprawdę najtrudniejsza etap budowy tego bolidu. Młodszym fanom zdecydowanie przyda się pomoc osoby bardziej doświadczonej. Szczególnie w budowaniu zawieszenia, które powstaje z długich delikatnych elementów. Co interesujące zawieszenie jest bardzo miękkie, jednak nie na tyle, aby bolid szorował podwoziem po podłoże.

Jednostka napędowa i podłoga w Mercedes-AMG F1 W14

Mając gotowe podwozie możemy przystąpić do zbudowanie serca bolidu, czyli turbodoładowanego silnika V6 o pojemności 1.6 litra. O tym, jak brzmi ta jednostka, możecie przekonać się tutaj, oglądając film z pierwszego uruchomienia. Bardzo mnie cieszy, iż projektant Lars Jensen zdecydował się na przezroczyste bloki silnika zamiast standardowych szarych. Dzięki temu zdecydowanie lepiej widzimy, jak w trakcie poruszania bolidu pracuje sześć tłoków. Po zbudowaniu silnika mocujemy go do ramy, co interesujące będziemy podziwiać go niemal do samego końca, gdyż pokrywę silnika budujemy dopiero w ostatnich krokach.

Kolejnym etapem jest zbudowanie podłogi po obu stronach podwozia wraz z odpowiednimi elementami aerodynamicznymi. Skoro już mamy podłogę, to warto do niej dodać elementy boczne chroniące kierowcę z charakterystycznym biało-zielonym paskiem. W normalnym bolidzie W14 E elementy te mają wycięte wloty powietrza, tutaj zastosowano niestety tylko naklejki. Szkoda, iż na potrzeby tego modelu nie zdecydowano się na panele z wycięciami, zdecydowanie lepiej by to wyglądało. Ogólnie cała linia aerodynamiczna bocznych elementów nadwozia prezentuje się bardzo dobrze, fani F1 z pewnością będą zadowoleni. Co interesujące w podłodze bolidu zostawiono miejsce na elementy radio control. Przy kupnie odpowiednich części możemy z Mercedesa zrobić bolid zdalnie sterowany!

Oczywiście w bolidzie nie mogło zabraknąć fotela i kierownicy, co interesujące osią przednią możemy skręcać zarówno nią, jak i pokrętłem tuż na głównym wlotem powietrza do silnika. Kierownica jak na standardy F1 jest bardzo skromna, składa się tylko z dwóch małych belkowych klocków, na które nanosimy dwie naklejki z kilkoma pokrętłami. Niestety nie ma na nich wyświetlacza.

Przednie skrzydło

Który element aerodynamiczny bolidu F1 wam się najbardziej podoba? U mnie z całkowitą pewnością jest to przednie skrzydło. Ten delikatny i niesamowicie drogi element z włókna węglowego ma spory wpływ na prędkość i prowadzenie bolidu. W Mercedes-AMG F1 W14 E Performance od LEGO bez wątpienia bardzo podoba mi się ten element i uważam go za jeden z najlepiej zaprojektowanych. Nie dość, iż kapitalnie się prezentuje, to jeszcze jego zbudowanie z sześciu płatów oraz dwóch bocznych lotek jest banalnie proste. Po zamontowaniu przedniego skrzydła oraz nosa mamy już orientacyjną długość naszego modelu, która wynosi aż 64 cm. W dalszej kolejności montujemy jeszcze owiewki na przednie koła, lusterka oraz system bezpieczeństwa HALO.

Otwierana obudowa silnika i montaż kół

Obudowę silnika podzielono na dwa elementy. Mniejszy zamontujemy na stałe wraz z dużym wlotem powietrza i małymi lotkami tuż za plecami kierowcy. Na nim też montujemy koło zębate, które posłuży do sterowania przednią osią. Natomiast duży element to w pełni ściągana czarna pokrywa silnika z charakterystycznymi srebrnymi gwiazdami z logo Mercedesa. Niestety, tu także dodatkowe wloty pełnią tylko ozdobne naklejki. Jednak sam pomysł na to, aby pokrywa była ściągana, jest świetny. Młodzi i starsi konstruktorzy z pewnością nie raz będą chcieli podziwiać prace silnika. Koła jak już wspomniałem wcześniej, z jednej strony ciesze się, ze w końcu mamy slicki. Jednak z drugiej bardzo brakuje mi białego paska z logo Pirelli. Do tego tylna oś powinna mieć znacznie szersze opony.

Podsumowanie

Na rynku mamy już dwa duże modele bolidów F1 w skali 1:8 od LEGO. Nie ulega dla mnie żadnej wątpliwości, iż to właśnie Mercedes-AMG F1 W14 E Performance jest znacznie lepiej odwzorowaną repliką niż McLaren. Gdybyście mogli pozwolić sobie tylko na jedną z nich, to zdecydowanie polecam wam Mercedesa. To bardzo ładny model, świetnie odwzorowujący bolid wicemistrzów świata z 2023 roku. Do tego możesz zdjąć pokrywę silnika, aby odsłonić dyferencjał i sześciocylindrowy silnik z ruchomymi tłokami. Wymiary zbudowanego modelu są imponujące, ma 64 cm długości, 13 wysokości oraz 26 cm szerokości. Bardzo podoba mnie się w nim linia aerodynamiczna, którą doceni każdy fan F1. Z pewnością taki model pod telewizorem umili oglądanie niejednego wyścigu królowej motosportu.

Niestety nie jest to model pozbawiony wad, największą z nich jest brak loga Pirelli na oponach. Choć należy tu wyraźnie docenić firmę LEGO, za to, iż mamy w końcu gładkie opony. Są te jednak opony tego samego rozmiaru, co nie opowiada realiom F1, w których bolidy mają szersze opony w tylnej osi. W kwestii kosmetycznej można też się przeczepić do wlotów powietrza na obudowie silnika, które są tylko naklejkami. No i kierownica mogłaby posiadać znacznie więcej detali jak choćby wyświetlacz.

Jednak o ile nie zwracasz aż tak uwagi na przywiązanie do detali, to będzie bardzo zadowolony z tego modelu, który z pewnością będzie mocno przyciągał uwagę w każdym pomieszczeniu fana wyścigów.

Zestaw Mercedes-AMG F1 W14 E Performance możesz kupić w oficjalnym sklepie LEGO. Dziękujemy producentowi za udostępnienie zestawu do recenzji.
Idź do oryginalnego materiału