Wygląda na to, iż "Jetsonowie" w końcu mogą doczekać się wersji live-action. "The Wrap" donosi, iż rolę w ekranizacji kultowego animowanego serialu negocuje Jim Carrey. Gwiazdora znamy z wielu głośnych produkcji m.in. "Maski", "Grincha", "Truman Show", "Ace Ventury" czy "Bruce Wszechmogący".
Powstaną filmowi "Jetsonowie". Realizacja to prawdziwy rollercoaster
Jest to dość intrygująca informacja, biorąc pod uwagę, iż informacje o filmowej wersji "Jetsonów" pojawiają się już od... ponad dwóch dekad! W 2003 roku "The Hollywood Reporter" doniósł, iż pierwszym reżyserem miał zostać Adam Shankman, później pod uwagę brani byli Robert Rodriguez i Conrad Vernon. W ciągu dwóch dekad projekt przechodził różne fazy rozwoju, ale nic nie wskazywało na to, iż doczekamy się go w kinach. Reklama
W 2017 roku ABC zamówiło u producenta wykonawczego Roberta Zemeckisa odcinek pilotażowy aktorskiej wersji telewizyjnej. Projekt ostatecznie nie doczekał się kontynuacji.
Informacja o tym, iż Jim Carrey negocjuje rolę w wersji filmowej w Warner Bros. Studio zelektryzowała fanów animacji. Projekt miałby zostać wyreżyserowany przez Colina Trevorrowa, znanego z "Jurassic World" i "Jurassic World: Dominion". Twórca negocjuje też napisanie scenariusza wraz z Joe Epsteinem.
"Jetsonowie" - kultowy serial o przyszłości
Serial "Jetsonowie" zadebiutował w 1962 roku i w zamyśle miał przedstawiać przyszłość, która czeka nas około 100 lat później, czyli gdzieś w latach 60. XXI wieku. Produkcja wytwórni Hanna-Barbera była kontrastem do popularnych "Flinstonów". Pierwsze 24 odcinki zostały zrealizowane w latach 60. Kolejne stworzono po 22 latach od premiery.
Bohaterami serialu są George, jego żona Jane, ich dwoje dzieci, robot Rosie oraz pies Astro. W Polsce "Jetsonowie" pojawili się w pierwszej połowie lat 60. W 1965 roku w programie podawano polski tytuł "Przygody rodziny Odrzutowskich".
Zobacz też: Duńczyk zagrał w Bondzie i podbił Hollywood. Zaczęło się od bójki, zrobili razem sześć filmów


















