Marcin Mroczek i Marlena Muranowicz szykują się do rozwodu, ale wciąż wspólne dbają o dobro synów. Ich starsza latorośl uczestniczy w tzw. białym tygodniu i może liczyć na wsparcie rodziców. Rodzice odprowadzali go jednak rotacyjnie, żeby na siebie nie trafić.