Katarzyna Zillmann wydaje się być czarnym koniem 17. edycji "Tańca z gwiazdami". Początkowo fakt, iż ma zatańczyć z kobietą, wzbudzał szereg skrajnych emocji, jednak Zillmann i Janja Lesar udowodniły, iż nie potrzebują mężczyzny, by zrobić niezapomniane show na parkiecie. Za gorące tango z czwartego odcinka zgarnęły cztery "dziesiątki"! Czy jednak zachwyt jurorów rzeczywiście jest tak wielki, jak się wydaje?
Rafał Maserak wprost o Katarzynie Zillmann
W rozmowie z Party.pl Rafał Maserak, który sam przyznał Katarzynie i Janji w minionym odcinku 10 punktów, dosadnie ocenił taneczne umiejętności wioślarki. Nie zostawił cienia wątpliwości, iż jest Zillmann wprost oczarowany.
Okazuje się jednak, iż mimo ogromnego zachwytu Rafał Maserak chciałby, żeby jedna rzecz się zmieniła. Czeka na to niecierpliwie.
Co to takiego? Obejrzyj wideo i przekonaj się, co nam powiedział!

Zobacz także: To stało się tuż po odcinku z Beatą Kozidrak. Produkcja „Tańca z gwiazdami” nagle zaskoczyła wiadomością