Skrył się filip przed psami,
gdyż czuł święta nozdrzami.
Kucnął w konopiach. Ot, chwat.
Zbyt gwałtownie wyjrzał na świat…
i w pasztecie, w Wielkanoc,
zasiadł na stole zając.
Morał z tego jest taki:
„Kryć się w święta, szaraki”.
Statystyki: autor: Hardy — 16 kwie 2025, 11:46