rozstawiamy dziś rożen
i o dziwo co gorsza
każdy czeka na dorsza
ja serwuję troć
w krzakach tuż obok plaży
jakiś golas też smaży
a pod wieczór grubasy
jedzą same frykasy
głodnych cały prom
świtem wieje odnowa
na Cykladach rozmowa
Siros czy Baleary
prym wiedzie mój stary
a ja wieszczę sztorm
wciąż leżymy na piasku
nasze uda w potrzasku
słońce żar leje ostro
na żaglówki i ponton
a miał padać deszcz
urlop przebiegł po plaży
pewnie odwłok poparzył
nie pomogło pareo
między uda przemknęło
i wracamy gdzie dom
a za nami cholera
pędzi czarna pantera
z góry nas wytropiła
w odległości jej siła
wściekły jakiś dron
Ahoj
26.06.2024
Statystyki: autor: Gajka — 12 paź 2024, 10:44