Nazwiska Andy'ego Byrona i Kristin Cabot trafiły na pierwsze strony gazet, gdy w lipcu bieżącego roku para została przyłapana, tuląc się podczas koncertu zespołu Coldplay. Przypomnijmy, iż zarówno mężczyzna, jak i kobieta byli w tamtym czasie w związkach małżeńskich, a łączyło ich wspólne miejsce pracy. Skandal doprowadził m.in. do rezygnacji Byrona ze stanowiska CEO w firmie Astronomer oraz złożenia dokumentów rozwodowych przez Cabot. Najnowsze doniesienia w tej sprawie mogą jednak zaskoczyć.
REKLAMA
Zobacz wideo Chodakowska krótko o zdradzie w związku. Wybaczyłaby?
Andy Byron przyłapany na spacerze z żoną. Jego kochanka wcześniej złożyła papiery rozwodowe
Ponad dwa miesiące od wybuchu skandalu na koncercie, "New York Post" przekazał, iż Andy Byron był widziany w ostatni weekend września podczas spaceru z żoną Megan. Parę przyłapano, gdy opuszczała rezydencję Kennebunk w stanie Maine, gdzie dotychczas miał przebywać były CEO Astronomer. Małżonkowie mieli przy tym wciąż nosić na palcach obrączki. Wieczór Byron z żoną mieli spędzić także na plaży, gdzie zorganizowali romantyczny piknik.
Co ważne, "Daily Mail" poinformował, iż kochanka mężczyzny Kristin Cabot złożyła dokumenty rozwodowe w połowie sierpnia bieżącego roku. Żona Byrona z drugiej strony nie zabrała oficjalnie głosu ws. całego skandalu. Internauci zauważyli, iż zmieniła jedynie nazwisko na panieńskie w mediach społecznościowych.
Mąż Kristin Cabot również miał bawić się na koncercie Coldplay. Zaskakujące, kto mu towarzyszył
We wrześniu na jaw wyszły także informacje na temat Andrew Cabota - dotychczasowego męża kochanki Byrona. Małżonek Cabot jest dyrektorem generalnym w firmie Privateer Rum (producent alkoholu), przez co w mediach podkreślano, iż kobieta miała "najwyraźniej mieć słabość do wpływowych mężczyzn". Co jednak istotne, "Times" przekazał, iż Andrew Cabot też był obecny podczas wspominanego koncertu Coldplay, a towarzyszyć miała mu już wtedy nowa partnerka. Okazało się, iż małżonkowie byli w lipcu w separacji. Więcej na ten temat przeczytacie w artykule: "Cyrku po koncercie Coldplay ciąg dalszy. Mąż kochanki byłego CEO też był na widowni z... kochanką".
