Maryla Rodowicz to jedna z największych ikon polskiej muzyki rozrywkowej, której kariera trwa już ponad pół wieku. 8 grudnia 2025 roku artystka obchodziła swoje 80. urodziny, a mimo upływu lat wciąż aktywnie koncertuje i jest aktywna w mediach społecznościowych. Artystka znana jest światu z przebojów takich jak np. "Małgośka", "Niech żyje bal", "Kolorowe jarmarki" czy "Sing-sing", które na stałe wpisały się w historię polskiej sceny muzycznej. Jej charakterystyczny, pełen energii styl i charyzma sprawiają, iż wciąż pozostaje jedną z najpopularniejszych i najbardziej rozpoznawalnych polskich piosenkarek.
REKLAMA
Zobacz wideo Szefowa kuchni wpadła do Rodowicz. Tak o niej powiedziała
Fascynacja światem zakonnic
W wywiadzie dla RMF FM Maryla Rodowicz przyznała, iż jako dziecko była niezwykle zainteresowana światem zakonnic. Ich życie, codzienne zwyczaje i charakterystyczne stroje bardzo ją fascynowały. Przyznała także, iż marzyła, by kiedyś wstąpić do klasztoru. Artystka zdradziła również, iż jako mała dziewczynka zastanawiała się, co kryje się pod habitami. Czy zakonnice mają pod nimi inne ubrania, czy może tylko narzucają na siebie czarą "szatę". Ta dziecięca ciekawość pobudzała jej wyobraźnię i była źródłem wielu nurtujących pytań.
Dzieciństwo nie było zawsze usłane różami - trudne chwile w przedszkolu
Niestety w życiu Maryli Rodowicz nie zabrakło przykrych doświadczeń. Wokalistka w udzielonym wywiadzie wróciła wspomnieniami do trudnych chwile spędzonych w przedszkolu we Włocławku. Dodała, iż placówką kierowały zakonnice.
Ja chodziłam do przedszkola, które było prowadzone przez zakonnice, które były niedobre. Ja byłam bez przerwy karana za to, iż rozśmieszałam grupę, za to, iż głośno mówiłam. Byłam stawiana do kąta, tyłem do grupy, na kolanach, z rękami do góry. To było trochę nieludzkie
- wyznała gwiazda.
Chcesz dodać coś od siebie? A może masz historię, którą chcesz się z nami podzielić? Napisz na adres: [email protected]. Gwarantujemy anonimowość.











