„Przyjechaliśmy po Ciebie”: opowieść o tym, jak koledzy wyciągnęli mnie z otchłani

naszkraj.online 1 tydzień temu
Jeszcze spała, gdy w ciszy sobotniego poranka rozległo się natarczywe pukanie do drzwi. Zaskoczona, usiadła na łóżku. Kto mógł przyjść tak wcześnie? Nie spodziewała się nikogo. Otworzywszy drzwi, zastygła w miejscu – na progu stały jej koleżanki z pracy: Ewa, Kasia i Basia. W rękach Ewy błyszczał termos, a Kasia trzymała pudełko z ciastem. — […]
Idź do oryginalnego materiału