Przygotował niespodziankę dla fanów "Kochanych kłopotów". Byli zachwyceni!

swiatseriali.interia.pl 3 godzin temu
Zdjęcie: INTERIA.PL


"Kochane kłopoty" to idealny serial na jesień, który wciąż podbija serca widzów na całym świecie. 5 września minęły 24 lata od emisji pierwszego odcinka. Z tej wyjątkowej okazji fanów produkcji czekała niezapomniana niespodzianka.



"Kochane kłopoty": serial, który wciąż chwyta za serce


5 października 2000 roku na antenie stacji The WB (potem The CW) zadebiutowały "Kochane kłopoty", wyjątkowy serial o perypetiach matki i córki o nazwisku Gilmore, które mieszkają w miasteczku Stars Hollow.


Produkcja gwałtownie została hitem stacji; doczekała się aż 7 sezonów (153 odcinki) i emitowano ją nieprzerwanie do 2007 roku. Z każdym rokiem środowisko fanów serialu się rozrasta; fragmenty produkcji docierają do nowych widzów dzięki internetowym trendom. "Kochane kłopoty" przyciągają kolejnych wielbicieli dzięki urokom przedstawionej w produkcji małomiasteczkowości, ciepłemu humorowi, interesująco napisanym postaciom czy nostalgii za przeszłością. Reklama


W 2016 roku za sprawą Netflixa ukazał się także miniserial "Kochane kłopoty: rok z życia". Produkcja liczyła 4 odcinki, a każdy z nich odpowiadał jednej porze roku. Powrót do Stars Hollow umożliwił widzom poznanie dalszych losów uwielbianych bohaterów.



"Kochane kłopoty": serialowy Luke Danes zaskoczył fanów! Huczne obchody rocznicy


Choć serial już dawno został zakończony, posiada on wierne grono miłośników, którzy tradycyjnie z początkiem września rozpoczynają oglądanie na nowo. Aktorzy nie są w tej sprawie obojętni i z chęcią podtrzymują kontakt z widzami, odpowiadając na nurtujące pytanie czy realizując projekty związane z produkcją.
Scott Patterson, czyli odtwórca postaci Luke'a Danesa i właściciela słynnej jadłodajni "Luke's", z okazji 24. rocznicy premiery "Kochanych kłopotów" przygotował dla publiczności coś specjalnego. 5 października osoby odwiedzające studio Warner Bros. w Kalifornii miały możliwość spotkania z aktorem. Mężczyzna postanowił zrobić niespodziankę i ubierając typowy dla swojego bohatera strój (czapka z daszkiem do tyłu, kraciasta koszula), witał fanów świeżo przyrządzoną kawą, najchętniej spożywanym przez główne bohaterki napojem.


Patterson korzystając z popularności serialu, założył własną firmę produkującą kawę - Scotty P's Big Mug Coffee. Część z oferowanych przez niego wyrobów ściśle nawiązuje do serii.
Zobacz też: "KAOS" skasowany. Serialowy hit Netfliksa nie doczeka się kontynuacji
Idź do oryginalnego materiału