
Hanna Śleszyńska w filmie "Przepiękne!" wciela się w postać Krysi, którą męczy rutyna i brak bliskości w związku. W rozmowie z tvn.pl wyznała, iż w jej życiu prywatnym jest zupełnie odwrotnie. Aktorka nie ma miejsca nudę, a z rodziną stara się podtrzymywać silne i autentyczne więzi pomimo braku czasu.