Przed śmiercią przyjechał na plan. "Maciek gasł na naszych oczach"

kultura.onet.pl 1 godzina temu
W polskim kinie stał się etatowym "czarnym charakterem". Ale choć zaszufladkowany, choćby z najmniejszej roli potrafił zrobić arcydzieło. O chorobie dowiedział się przypadkiem. Natychmiast podjął leczenie, wierzył, iż uda mu się wyzdrowieć... W 29. rocznicę premiery filmu "Poznań 56" w reżyserii Filipa Bajona przypominamy losy Macieja Kozłowskiego, odtwórcy roli ubeka.
Idź do oryginalnego materiału