Prowadzący wbił szpilę żonie polskiego piłkarza. Nie przebierała w słowach

muzyka.interia.pl 6 godzin temu
Zdjęcie: Andrzej Piaseczny był współprowadzącym gali Plejady


Andrzej Piaseczny zaskoczył wszystkich podczas tegorocznej gali Plejady "Feel the Magic". Znany z łagodnego usposobienia artysta, wcielając się w rolę prowadzącego, pokazał swoje bardziej kąśliwe oblicze. Na scenie nie zabrakło żartów z Radosława Majdana, Małgorzaty Rozenek, a także Kingi Rusin, której nieobecność Piaseczny skomentował bez cienia wahania.
Idź do oryginalnego materiału