Holandia, początek XXI wieku. Katarzyna pracuje na uniwersytecie, wiodąc życie współczesnej emigrantki. Jest samodzielna, wykształcona, ma terapeutę i panią do sprzątania. Wyjeżdżała z kraju z nadzieją na europejskie standardy traktowania, karierę naukową i ucieczkę od rodziny, z której na dobrą sprawę została jej już tylko babcia. Wydaje się więc, iż wszystko poszło po jej myśli Może z wyjątkiem zaburzeń odżywania, z którymi wciąż nie może się uporać.