Sonia Szklanowska z "Hotelu Paradise" nie żyje - ta tragiczna wiadomość została potwierdzona w niedzielę, 18 maja 2025 roku. W sprawie zostało wszczęte postępowanie, którym zajmuje się Prokuratura Rejonowa w Świeciu. Teraz prokurator Janusz Borucki w rozmowie z Plejadą ujawnił oficjalną przyczynę śmierci 25-latki.
Przyczyna śmierci Soni Szklanowskiej
Przypomnijmy, iż w sprawie śmierci Soni Szklanowskiej wszczęto postępowanie na podstawie art. 151 Kodeksu Karnego. Odnosi się on do sytuacji, w której ktoś "namową lub przez udzielenie pomocy doprowadza człowieka do targnięcia się na własne życie". Z kolei 20 maja 2025 roku przeprowadzono oględziny zwłok w Zakładzie Medycy Sądowej.
Prokurator Janusz Borucki z badającej tę sprawę Prokuratury Rejonowej w Świeciu przekazał w rozmowie z Plejadą, iż sekcja zwłok Soni Szklanowskiej odbyła się we wczesnych godzinach porannych. Ustalono, iż bezpośrednią przyczyną śmierci 25-latki było uduszenie. Wiadomo też, iż sekcja nie wykazała, aby do śmierci Soni Szklanowskiej przyczyniły się osoby trzecie.
Kim była Sonia Szklanowska?
Sonia Szklanowska dała się poznać szerszej publiczności pięć lat temu, kiedy to wystąpiła w drugiej edycji programu "Hotel Paradise". Uczestniczce udało się dotrzeć aż do finału show. Po zakończeniu przygody z programem Sonia rozwinęła swoją karierę w świecie mediów społecznościowych. Zyskała również ogromną popularność za sprawą swojego niezwykłego talentu muzycznego. To właśnie ona wykonywała słynny utwór "Oto Raj", który był czołówką 3. sezonu programu, a w oczach fanów stał się nieoficjalnym hymnem "Hotelu Paradise".
Dziś tak trudno uwierzyć, iż tej wspaniałej dziewczyny nie ma już wśród nas...

Zobacz także:
- Razem z Sonią Szklanowską wziął udział w "Hotelu Paradise". Teraz żegna ją poruszającymi słowami
- Sonia Szklanowska z "Hotelu Paradise" przeszła przez piekło. To straszne, co ją spotkało