PRL w kryminale: Polowanie na szpiegów

esensja.pl 21 godzin temu
W „«U Huberta»”, swojej drugiej powieści kryminalno-szpiegowskiej, Albert Wojt częściowo powielił schemat z debiutu. Ponownie mamy do czynienia ze śledztwem, obracającym się wokół pewnego instytutu badawczego, którym interesują się obce służby. To sprawia, iż na plan pierwszy wybijają się nie zwykli milicjanci (jak porucznik Mazurek), ale funkcjonariusze kontrwywiadu Służby Bezpieczeństwa (z kapitanem Jodeckim na czele).
Idź do oryginalnego materiału