Kraków potwierdza gotowość organizacji Eurowizji w przypadku wygranej Justyny Steczkowskiej. Aleksander Miszalski, prezydent miasta, ogłosił to w nietypowy sposób, informując o „porwaniu” smoka wawelskiego. „Otrzymałem list od porywaczy” – poinformował w zaskakującym orędziu do Polonii, przedstawiając „żądania”.