Andrzej i Marzena od pięciu lat marzyli o dziecku, a kiedy przyszedł na świat ich syn Szymon, wydawało się, iż los pobłogosławił ich małżeństwo. Włożyli w niego wszystko: miłość, czas, niewykorzystane ambicje i, co najważniejsze, sztywne zasady wyryte w kamieniu. Najważniejsze być uczciwym, synku powtarzał Andrzej, czytając mu nocą opowieści o bohaterach. Uprzejmość to cecha, […]