Nadszedł czas, aby się zjednoczyć, zachować silną pozycję, sprawić, by nasz głos został usłyszany, wyznać naszą prawdę i przygotować się do wywarcia wpływu, ponieważ Meghan Markle może być bliska użycia broni nuklearnej.
Tak, w Montecito stopniowo pojawiają się drogie płytki trawertynowe. Harry wydaje się coraz bardziej nieszczęśliwy.
W tym tygodniu zrobił coś nie do pomyślenia, podróżując do Nowego Jorku i uczestnicząc w wydarzeniach związanych ze Zgromadzeniem Ogólnym ONZ, kolacjach, uroczystościach i seminariach – a wszystko to bez Meghan.
Niektórzy twierdzili, iż nasza księżna jest zbyt chora, aby dołączyć, co jest bardzo rozczarowujące dla kobiety, która odniosła sukces na każdym stanowisku w centrum uwagi i która przyjmie każdą nagrodę, niezależnie od tego, jak bezsensowną – choćby jeżeli będzie musiała skorzystać z wypożyczalni samochodów biuro, aby je odebrać.
Ale może być też prawdą, iż Harry, którego matka określiła go jako „grubego”, w końcu zaczyna zdawać sobie z tego sprawę.
Wydaje się, iż próbuje uciec, zdając sobie sprawę, iż hollywoodzkie doświadczenia – naprawdę, Doświadczenie Megan – Nie udało mu się.
Kto może go winić?
Nadszedł czas, aby się zjednoczyć, zachować silną pozycję, sprawić, by nasz głos został usłyszany, powiedzieć naszą prawdę i przygotować się do uderzenia, ponieważ Meghan Markle może być bliska użycia broni nuklearnej. A Harry wydaje się coraz bardziej nieszczęśliwy.
Wydaje się, iż próbuje uciec, zdając sobie sprawę, iż hollywoodzki eksperyment – a adekwatnie eksperyment Meghan – nie powiódł się. Kto mógłby go za to winić?
Na początku tego miesiąca The Hollywood Reporter opublikował zjadliwy artykuł, w którym stwierdził, iż branża „wycofała się z Harry’ego i Meghan”, mając dość nie ich widocznego braku talentu i etyki pracy, ale rzekomej bezczelności księżnej.
Namalował także brutalny obraz życia w Sussex.
Źródło podało o Meghan: „Jest absolutnie bezwzględna. Chodzi jak dyktator na wysokich obcasach, wściekła i wydając rozkazy. Widziałam, jak doprowadza dorosłych mężczyzn do łez”.
O czym możesz mówić – zepsuty dżem? Czy połączenia odbierane przez Oprah będą kierowane na pocztę głosową?
Raport pojawia się kilka tygodni po tym, jak książę i księżna Sussex stracili nowego szefa sztabu, Josha Kittlera, który zrezygnował w sierpniu po zaledwie trzech miesiącach pełnienia tego stanowiska, stając się jednym z co najmniej 18 pracowników, którzy opuścili parę od 2018 roku.
Meghan jest w tej chwili reprezentowana przez Ariego Emanuela z WME, człowieka tak potężnego, iż z pewnością mógłby zostać usunięty z historii Hollywood Reporter. Ale niestety tak się nie stało.
Dwa tygodnie temu Emanuel zorganizował także wielką imprezę rozdania nagród Emmy, a Meghan Markle nie pojawiła się na ceremonii.
Na gali Oscarów i Met Gali nie było kobiety, której racją bytu była sława. Nie uczestniczyła także w oficjalnych kolacjach w Białym Domu, na Igrzyskach Olimpijskich ani nie siedziała w pierwszym rzędzie podczas Tygodnia Mody w Paryżu.
Oczywiście źródło bliskie Harry’emu i Meghan zaprzeczyło twierdzeniom „The Hollywood Reporter”. Jednak współredaktor naczelny magazynu, Meyer Roshan, powiedział w tym tygodniu Access Hollywood, iż „nasz reporter rozmawiał ze źródłem wysokiego szczebla, które współpracuje z parą, i powiedział: «Wszyscy boją się Meghan».
Rozmowa dochodzi z wnętrza domu!
Tymczasem o zeszłotygodniowych 40. urodzinach Harry’ego, które spędził w Montecito, mówiono, iż są bardzo samotne.
Jeśli chodzi o nielicznych przyjaciół, których wciąż ma w Wielkiej Brytanii, nie pasuje do artystycznego świata Meghan i nie wydaje się, żeby go to obchodziło.
Mówiono, iż planuje uczcić swoje przełomowe urodziny, co z pewnością wywołało pewne egzystencjalne poszukiwania duszy, podczas podróży z kilkoma przyjaciółmi – ale nie z Meghan.
Najsmutniejszy szczegół: Harry podobno zalicza swojego ochroniarza, Davida Langdona, do swoich najlepszych przyjaciół.
Źródło podało brytyjskiej gazecie „Daily Mail”: „Ich związek jest bardzo silny, a ich przyjaźń bardzo silna… jak złodzieje”.
Mówi się, iż 40. urodziny Harry’ego, które odbyły się w zeszłym tygodniu w Montecito, były bardzo samotne.
Usługi Langdowna przynoszą pokaźną pensję. A jeżeli najbliżsi przyjaciele Harry’ego w USA otrzymują pensję, jakie to smutne.
Przedsięwzięcia biznesowe marki Sussex borykają się również z ciągłymi trudnościami.
Meghan’s American Riviera Orchard, który został niezdarnie uruchomiony w marcu w obliczu ogólnoświatowego szaleństwa związanego ze złym stanem zdrowia Kate Middleton, wyprodukował jedynie kilka słoików dżemu i różne posty na Instagramie od Mindy Kaling i Chrissy Teigen.
Zgłoszenie Meghan znaku towarowego ARO, które miało być w trakcie zatwierdzania jeszcze przed premierą, zostało kilka tygodni temu odrzucone.
Wszystko to utwierdza w przekonaniu, iż w Montecito nie jest dobrze.
Tymczasem Netflix podobno nie ma planów przedłużenia wartej 100 milionów dolarów umowy pary. Dokument Harry’ego „Invictus” z 2023 r. był jedną z największych streamingowych bomb tego roku.
Lemonada przejęła podcast Meghan „Archetypes” w lutym zeszłego roku, ale nowe odcinki spodziewane są dopiero w 2025 roku.
Te zawodowe wstydy pogłębiają szkody wyrządzone przez wywiad z Oprah Winfrey, program Spear i ciągły rebranding Harry’ego i Meghan.
Na przykład: Kiedy ogłoszono, iż Harry otrzyma nagrodę Pata Tillmana ESPN — nazwaną na cześć gwiazdy NFL, która zginęła podczas służby w Afganistanie — matka Tillmana była bardzo zła.
„Jestem zszokowana” – powiedziała Mary Tillman „Mail”.[Harry] „Publicznie okazał brak szacunku dla swojej rodziny, zbiegł ze służby swojemu krajowi jako członek rodziny królewskiej… Nie zasługuje na tę nagrodę”.
Ten zestaw strat jest niezaprzeczalny. Jaką inną drogą ucieczki dla Harry’ego – dorosłego mężczyzny, którego jedyną prawdziwą pracą było bycie członkiem rodziny królewskiej – było poszukiwanie pojednania i w jakiś sposób powrót do dawnego życia?
Wygląda na to, iż stosunki między Harrym i królem Karolem zmierzają do ożywienia, choć powoli.
Po raz pierwszy od trzech lat Pałac opublikował pozdrowienia „Wszystkiego najlepszego” dla Harry’ego z okazji jego 40. urodzin – powitanie, które zostało opublikowane na oficjalnym koncie księcia Williama i Kate.
Czy Walijczycy byli do tego mocno zachęcani? Może.
W końcu William i Harry podobno nie rozmawiali ze sobą od ponad dwóch lat, chociaż byli na pogrzebie swojego wuja, lorda Fellowesa, który odbył się pod koniec sierpnia.
Jednak ten gest ze strony Williama i Kate zdradza wiele.
Ze swojej strony Harry podobno odwołał planowaną „aktualizację” wydania „Spare” w miękkiej oprawie, które ma ukazać się w przyszłym miesiącu. Zamiast nowych bomb mamy niezwykły pokaz powściągliwości.
TERAZ: Czy świat niedługo zapomni odmrożonego chłopczyka Harry’ego, który posmarował twarz ulubionym kremem swojej matki? Oczywiście, iż nie! Miska dla psa, zepsuty naszyjnik i „Privacy World Tour” w South Park nigdy nie zostaną wymazane ze zbiorowej świadomości.
Ale to wstępny znak, iż Harry ma nadzieję wyrzucić to wszystko do kosza.
Ale jeżeli krnąbrny książę naprawdę będzie chciał wrócić do królewskiej owczarni i jeżeli emocjonalne lody za Atlantykiem stopnieją, a Harry zostanie powitany w domu – choćby na pół etatu – jaka będzie jego żona?
Wydaje się, iż stosunki między Harrym i królem Karolem ulegają naprawie, choć powoli. Ale jakie miejsce w tym ma Meghan?
Wiadomo, iż Meghan nie chce wracać do Wielkiej Brytanii i nie będzie mile widziana.
Jest zatem nieuniknione, iż pojednanie w jakiejkolwiek formie będzie w pewnym sensie uznaniem przez Harry’ego, iż jego prawdziwe życie i cel leżą w domu, w rodzinie królewskiej, która z pewnością nie jest potworem, do którego Meghan twierdziła, iż należy .
W przeciwnym razie jak? Mógłby Czy Harry chciał wrócić do swojej rodziny i stylu życia, który doprowadził ją do samobójstwa? Czy jego wyjazd do Ameryki był dla Harry’ego sposobem na uratowanie jej?
I jak to będzie ona Czy kiedykolwiek przedstawiałaś królewskie pojednanie jej męża jako coś innego niż odrzucenie Mixgate – czyli upokorzenie?
To naprawdę niebezpieczny obszar.
Wszyscy wiemy, jak Meghan radzi sobie z krytyką, nie jest kobietą, która lubi przegrywać.
Przecież często przedstawiała siebie jako Dianę 2.0 – buntowniczkę, która miała odmienić, jeżeli nie zniszczyć rodzinę królewską.
Wie, gdzie pochowano wszystkie ciała, a jeżeli zostanie zlekceważona, może spieszyć się z rozkopaniem grobów.