Praca polegająca na wyszukiwaniu w internecie zdjęć przedstawiających wykorzystywanie dzieci i usuwanie ich

bejsment.com 3 godzin temu

Mabel (imię zmienione) to kobieta, która w domu jest ciepłą, uwielbianą babcią, ale w pracy każdego dnia musi mierzyć się z obrzydliwymi obrazami, które przedstawiają różne formy przemocy seksualnej wobec dzieci. Ten kontrast jest dla niej trudny do zniesienia, ale jest zdeterminowana, aby pomóc usunąć tego typu treści z internetu.

Mabel pracuje dla Internet Watch Foundation (IWF). Ta organizacja, wraz z paroma innymi, ma uprawnienia do sprawdzania zawartości online i pomaga w eliminacji obraźliwych obrazów. W zeszłym roku IWF zasłynęła usunięciem aż 300 000 stron zawierających obrazki i filmy stworzone przez sztuczną inteligencję. Mabel, była policjantka, mówi o tym, jak trudne dla niej jest oglądanie takich treści. “Nigdy nie stajesz się na to odporny, ponieważ to zawsze dzieci, które są ofiarami”, wyjaśnia.

Mabel, która ma własne dzieci i wnuki, sprawia, iż jej motywacją do prowadzenia pracy analityka jest chęć stworzenia bezpiecznego środowiska dla swojej rodziny. Mabel mówi, iż czuje satysfakcję z tego, iż przez swoją pracę przeszkadza w działaniach złym ludziom.

Tamsin McNally, liderka zespołu analityków w IWF, przyznaje, iż chociaż ich praca jest trudna, to daje im satysfakcję, iż mogą pomagać w ochronie dzieci. Codziennie otrzymują setki zgłoszeń o nieodpowiednich treściach, ale są zdeterminowani, aby je wszystkie sprawdzić.

Praca analityków w IWF wiąże się z dużym ryzykiem dla zdrowia psychicznego. Dlatego organizacja oferuje swoim pracownikom regularne wsparcie w zakresie dobrego samopoczucia, a także comiesięczne konsultacje i cotygodniowe spotkania zespołowe. Oprócz tego, fundacja non-profit stosuje ścisłe zasady bezpieczeństwa, które między innymi zabraniają wniesienia do biura prywatnych telefonów.

Mimo tego, praca w IWF nie jest dla wszystkich. Manon (imię zmienione), która pracuje jako analityk, z początku wahała się, czy będzie mogła podołać swoim obowiązkom. “Nie lubię oglądać horrorów, więc nie wiedziałam, czy podołam tej pracy”, mówi. Jednak teraz jest zdania, iż całe wsparcie, które dostaje od IWF, pomaga jej poradzić sobie z trudnościami zawodowymi. “Czynisz internet lepszym miejscem i nie sądzę, iż jest wiele miejsc pracy, gdzie można to robić każdego dnia”, dodaje.

Idź do oryginalnego materiału