Powstanie film na podstawie książki legniczanina, byłego gangstera. Będzie kręcony w Legnicy

„Krzycz do woli. Prawdziwa historia, która nigdy nie miała ujrzeć światła dziennego” – to najnowsza książka pochodzącego z Legnicy Pawła Cwynara. Ukazała się w 2022 roku, a właśnie teraz pisarz sprzedał prawa do jej ekranizacji. Film nakręci Studio Filmowe Opus.

Pewnego wrześniowego popołudnia ośmioletnia Ola nie wraca ze szkoły do domu. Rodzice dziewczynki, przerażeni zniknięciem córki, zaczynają poszukiwania. Po kilku godzinach bezowocnej akcji sprawę przejmuje policja. Śledztwo okazuje się wyjątkowo trudne. Trop wskazuje na porwanie, jednak organy ścigania pozostają zupełnie bezradne i nie są w stanie namierzyć sprawców. Zlecenie przyjmuje prywatny detektyw, który odkrywa zaskakujące fakty i niespodziewanie zmienia bieg wydarzeń – tak zaczyna się książka „Krzycz do woli”.

Dlaczego Ola zniknęła? Co spotkało dziewczynkę? Jak skończyła się akcja poszukiwawcza? Czy ktoś mógł zapobiec tragedii?

– Cwynar na wysokim C! Ma pod kontrolą każdy element fabuły, genialnie miesza wątki i wyprowadza je na nieoczekiwane ścieżki, nie gubiąc przy tym realizmu. Dba o utrzymanie klimatu przy zawrotnym tempie akcji, a w nieistotnych z pozoru szczegółach ukrywa głębokie znaczenie. To książka z niegasnącą nadzieją w tle… Nie czytałem jeszcze czegoś tak dobrego – napisał dr Krzysztof A. Wasowski, adwokat, autor publikacji naukowych.

Film ma być kręcony w Legnicy, bo właśnie stąd pochodzi Paweł Cwynar. Urodzony w 1972 roku, były gangster i wielokrotny recydywista o burzliwym życiorysie w pewnym momencie swojego życia postawił wszystko na jedna kartę i wygrał. w tej chwili pisarz i autor bestsellerowych książek, „Wysłuchaj mnie, proszę”, „Picie w zachwycie”, „Biskup. Nawrócony gangster”, wolontariusz i społecznik. w tej chwili mieszka i pracuje w Warszawie.

– Kiedy opowiadam o sobie, jedni z podziwem mówią, iż przeżyłem bardzo wiele mocnych zdarzeń. Inni z ironicznym uśmieszkiem twierdzą, iż to nic. Przyznaję rację pierwszym jak i drugim z tym, iż ja po prostu opowiadam swoją historię. To nie licytacja, na której jeden przebija drugiego. Nie chcę na nikim wywierać wrażenia tylko opowiedzieć, jak to w moim życiu było – mówi Paweł Cwynar.

Film na podstawie książki legniczanina zrealizuje studio OPUS, które ma swoim koncie takie produkcje jak: „Idź przodem, bracie” (Go Ahead, Brother), „Święto ognia” czy najnowszą szpiegowsko-miłosną historię rozgrywającą się w czasach stalinowskich „𝗚𝗿𝗮 𝘇 𝗖𝗶𝗲𝗻𝗶𝗲𝗺”.