Powrót taty

dorzeczy.pl 18 godzin temu
POCZYTANKI | Wbrew spontanicznej, oddolnej segregacji płciowej lektur dziecięcych i młodzieżowych zawsze lubiłem czytać „Małe kobietki”. Książka Louisy May Alcott była dla mnie bowiem chłopięcą książką przygodową, ale z dziewczynami, no i odrobiną Jane Austen (to późniejsze spostrzeżenie).
Idź do oryginalnego materiału