Książka prof. Siergieja Czarnego „Przewodnik po przestrzenii” to coś więcej niż poradnik o zdrowiu. To filozoficzno-duchowy manifest powrotu do naturalnego rytmu życia, w którym człowiek, natura i Stwórca stanowią jedność. Autor, spadkobierca starosłowiańskiej tradycji „celulników”, łączy w niej mądrość przodków z praktyczną wiedzą o ciele, duszy i energii. W czasach, kiedy człowiek stał się więźniem własnego postępu, książka prof. Siergieja Czarnego brzmi jak wezwanie do przebudzenia.
Profesor Czarny odrzuca zachodni schemat patrzenia na ciało jako zestaw organów i układów. Człowiek jest jednością, a nie układem poszczególnych części. Według badacza starosłowiańskich metod pracy z energią, choroba nie jest „błędem biologii”, ale skutkiem zachwiania harmonii pomiędzy ciałem, psychiką i przestrzenią, w jakiej człowiek żyje. Praca Sergieja Czarnego, profesora lwowskiego uniwersytetu „Stawropigion”, przypomina raczej strojenie instrumentu niż leczenie, przywracanie naturalnej melodii organizmu.
Bioenergoterapeuta nie „leczy”, ale pomaga człowiekowi odzyskać to, co zawsze do niego należało, zdolność do samoregeneracji. To podejście holistyczne, poparte uważną obserwacją i pokorą wobec natury, brzmi dziś jak echo zapomnianego porządku.
Powrót do źródła – harmonia zamiast naprawy
Czarny nie obiecuje cudów. Mówi prosto: nie trzeba walczyć z chorobą, trzeba przywrócić porządek. Człowiek zdrowieje, gdy przestaje się z sobą siłować i zaczyna słuchać rytmu, w jakim żyje przyroda.
W jego filozofii nie ma nic z modnej ezoteryki – to spokojna mądrość praktyka, który wie, iż uzdrowienie zaczyna się tam, gdzie kończy się pycha. Bo zdrowie to nie naprawa organizmu, ale powrót do stanu naturalnego – takiego, jaki zaplanował Stwórca.
Dziedzictwo przodków – starosłowiańska szkoła równowagi
Wiedza, którą przekazuje profesor, wywodzi się z tradycji tzw. celulników – dawnych słowiańskich uzdrowicieli. To oni widzieli człowieka jako część większego porządku, w którym natura i duch współdziałają, a nie rywalizują.
Dla Czarnego ta mądrość nie jest folklorem, ale nauką o życiu. Uczy pokory, odpowiedzialności i wewnętrznej dyscypliny. Człowiek, który pragnie pomagać innym, musi najpierw uzdrowić samego siebie – w myśli, czynie i intencji. Inaczej jego działanie będzie tylko imitacją dobra.
Przestrzeń, która pamięta
Jedno z najbardziej poruszających przesłań książki mówi o „pamięci przestrzeni”. Każde ludzkie przeżycie – ból, strach, euforia – zostawia ślad w przestrzeni, która nas otacza i przenika.
Gdy ta przestrzeń zostaje zaburzona, choruje ciało. Gdy wraca do równowagi – zdrowieje człowiek. Dlatego Czarny nie leczy fizycznych dolegliwości: pomaga ludziom odzyskać wewnętrzny spokój, przywraca ład w emocjach, w relacjach, w myśleniu. Bo zdrowie zaczyna się tam, gdzie kończy się chaos.
Pokora wobec Stwórcy – zapomniany fundament życia
W czasach, gdy cywilizacja uważa się za mądrzejszą od natury, słowa Czarnego brzmią jak surowe napomnienie: „Im bardziej człowiek myśli, iż jest mądrzejszy od Stwórcy, tym większą cenę za to płaci.”
Ta książka nie jest religijna w sensie dogmatycznym, ale głęboko teistyczna w duchu – przypomina, iż człowiek nie stworzył życia, a jedynie w nim uczestniczy. Pokora wobec tego faktu nie odbiera mu mocy – przeciwnie, przywraca jej adekwatne źródło.
Ciało jako mapa duszy
Jednym z najciekawszych fragmentów książki są opisy zależności między organami i emocjami. To, co dla lekarzy bywa „przypadkiem”, u Czarnego ma swój sens i ciąg przyczynowy.
Problemy z tarczycą mogą mieć źródło w dziecięcym lęku, bóle stawów – w nierozwiązanym konflikcie emocjonalnym. Ciało staje się mapą historii człowieka. Autor dowodzi, iż każda dolegliwość to wiadomość od duszy, a leczenie zaczyna się od zrozumienia tej wiadomości.
Wdzięczność i prostota – codzienna praktyka harmonii
W zakończeniu książki Czarny wraca do rzeczy najprostszych – ruchu, oddechu, wdzięczności, kontaktu z naturą. Harmonia nie jest jego zdaniem stanem wyjątkowym, ale stylem życia.
Nie chodzi o ascetyczne odcięcie się od świata, ale o świadome uczestnictwo w nim – o powrót do prostoty, która daje siłę. W tej prostocie tkwi mądrość wszystkich dawnych kultur: żyj z umiarem, oddychaj głęboko, dziękuj za każdy dzień.
Książka dla tych, którzy czują, iż współczesność poszła za daleko
„Przewodnik po przestrzeni” to nie poradnik o zdrowiu, ale powrót do mądrości, w której ciało, dusza i przestrzeń tworzą jedność. Badacz starosłowiańskich metod pracy z energią, dzieli się wiedzą odziedziczoną po przodkach, pokazując, iż prawdziwe zdrowie zaczyna się nie w aptece, ale w człowieku.
To jest lektura dla ludzi zmęczonych nadmiarem – informacji, hałasu, recept. Dla tych, którzy czują, iż zdrowie to coś więcej niż parametry z laboratorium. Czarny nie oferuje szybkich rozwiązań, ale daje mapę powrotu do siebie – spokojną, mądrą, zakorzenioną w tym, co prawdziwe. To nie jest książka o cudach. To książka o porządku, który istniał zawsze, tylko człowiek o nim zapomniał.
O autorze
Prof. Siergiej Czarny – naukowiec i wykładowca Instytutu Stauropigialnego we Lwowie, honorowy profesor za wkład w rozwój wiedzy o starosłowiańskich metodach przywracania zdrowia i równowagi. Pochodzi z Ukrainy, wywodzi się z rodu celulników – dawnych uzdrowicieli łączących wiedzę o ciele, duchu i przestrzeni. Przez wiele lat pracował w klinikach w Turcji i Polsce, pomagając pacjentom w odzyskiwaniu naturalnej harmonii. Autor filozofii opartej na przekonaniu, iż człowiek sam jest swoim najlepszym lekarzem, jeżeli tylko żyje w zgodzie z naturą i dziełem Stwórcy.
Jolanta Czudak




