Powrót Kokiego: historia miłości silniejszej niż ból Pięć lat temu, w jednym z blokowisk na obrzeżach Wrocławia, moje życie zmieniło się na zawsze. Był upalny, zwyczajny dzień, gdy za oknem usłyszałam żałosne skomlenie. Pomyślałam — kotek. Podeszłam, wyjrzałam… i zdrętwiałam. W płytkim dole, owinięty w foliową reklamówkę, skomlał szczeniak. Wyrzucono go jak śmieć. Wypadłam na […]