"Poszłam na cmentarz posprzątać groby. Z daleka dostrzegłam synową i mnie zatkało"
Zdjęcie: Teściowa
Był jeden z chłodnych jesiennych dni, kiedy Barbara postanowiła pójść na cmentarz, żeby jak co roku posprzątać rodzinne groby. Lubiła ten rytuał, zawsze przynosił jej spokój. Jednak sytuacja, którą zastała na miejscu całkowicie ją przerosła, nie było już mowy o wyciszeniu i refleksji.