Mateusz Kowalski od lat uznawany jest za jednego z najwybitniejszych gitarzystów klasycznych na świecie. Jego aranżacje dzieł Fryderyka Chopina to efekt artystycznej odwagi, może choćby szaleństwa, oraz niecodziennej wrażliwości. Za płytę "Slavic Sessions", nagraną ze słoweńskim gitarzystą Makiem Grgiciem, otrzymał nominację do nagrody Grammy 2026. - Dowiedziałem się o niej tuż przed wejściem na scenę - opowiada wirtuoz w ekskluzywnej rozmowie z TVN24+.