- Urszula Modrzyńska była gwiazdą kina PRL.
- Aktorka na ekranie zadebiutowała w filmie „Pokolenie” w 1954 roku.
- Była u szczytu sławy, gdy nieoczekiwanie zniknęła.
Choć jako aktorka Urszula Modrzyńska osiągnęła wiele sukcesów, to początkowo swoją przyszłość wiązała z zupełnie innym zawodem. Od dziecka uczyła się gry na skrzypcach, a jej największą pasją był sport. „Sądziłam, iż pójdę na studia wychowania fizycznego” – mówiła aktorka przed laty w rozmowie z magazynem „Film”. O tym, iż stanęła na scenie zadecydował przypadek.
Rozwiąż quiz o aktorkach PRL. Jesteś mistrzem, jeżeli zgarniesz 100 proc. punktów! Dalszą część artykułu znajdziesz pod quizem…
Pod koniec lat 40. podczas festiwalu sztuk radzieckich z obsady jednego z przedstawień wpadła jedna z aktorek. Los chciał, iż w przeglądzie udział brał aktor Tadeusz Fijewski, który prywatnie był szwagrem Urszuli Modrzyńskiej. Mężczyzna poręczył za młodą dziewczynę, która nie tylko stanęła na scenie i zagrała bez większego przygotowania, ale także zgarnęła nagrodę festiwalu!
Urszula Modrzyńska pięła się po szczeblach kariery
W 1954 roku Urszula Modrzyńska zdała aktorski egzamin eksternistyczny i przez wiele lat grała w teatrze, który był jej największą miłością. Przełom w karierze nastąpił w roku 1960 kiedy to na ekrany trafili „Krzyżacy” Aleksandra Forda.
Zobacz także: Gwiazda „Czterdziestolatka” była ikoną PRL. Widzowie nie mogli oderwać od niej oczu
Urszula Modrzyńska wcieliła się w filmie w rolę Jagienki, a widzom zapadła w pamięci scena, w której aktorka wynurza się z wody zupełnie naga. Podobno nie mogli oderwać od niej oczu! Później porównywano ją do Brigitte Bardot, która podobnie zagrała w produkcji „I Bóg stworzył kobietę”.
Niedługo po premierze „Krzyżaków” Urszula Modrzyńska wygrała zorganizowany przez „Kuriera Polskiego” konkurs na najpopularniejszą polską aktorkę! I choć wydawało się, iż drzwi do wielkiej kariery stoją przed nią otworem, to niestety artystka stała się „ofiarą” produkcji Forda i nie otrzymywała wielu propozycji od reżyserów.
Zobacz także: Witold Pyrkosz mógł nie zagrać Balcerka. To on miał wystąpić w tej roli
Choroba przerwała plany aktorki
Mimo iż brakowało jej na ekranie, to często gościła na deskach teatrów. Nieoczekiwanie w latach 80. Ewa Modrzyńska mocno podupadła na zdrowiu i całkowicie wycofała się z życia medialnego.
Nie wiadomo, co było przyczyną jej złego samopoczucia. Według niektórych źródeł aktorka zachorowała na nowotwór, zdaniem innych miała problemy natury psychicznej. Ewa Modrzyńska zmarła 11 grudnia 2010 roku. Miała 82 lata.