POPŁOCH po wybuchu w Warszawie. Wstrząsające odkrycie saperów!
Zdjęcie: Akcja saperów w Warszawie
W Rembertowie zrobiło się nerwowo, a radiowozy wyznaczyły nowe „granice osiedla”. Po sobotniej eksplozji na wojskowym poligonie Żandarmeria Wojskowa (wojskowa policja) weszła do mieszkania rannych i natrafiła na coś, co kazało wstrzymać oddech: znaczne ilości materiałów wybuchowych oraz pozostałości po granatach i pociskach moździerzowych. Jak duży to arsenał i skąd się wziął przy ul. Zawiszaków? Służby na razie mówią tylko tyle, ile muszą.