Władysław Pasikowski: najważniejsze filmy. Jeden z nich oburzył Polaków
Władysław Pasikowski jest jednym z najważniejszych polskich reżyserów, którzy rozpoczęli swoją karierę po 1989 roku. Jego debiutancki "Kroll" był wydarzeniem 1991 roku. Natomiast "Psy" przeszły do historii polskiego kina jako mocne rozliczenie z poprzednim ustrojem. Twórcy nie udało się jednak do dziś powtórzyć sukcesu pierwszych produkcji.
Pasikowski ma swoim koncie takie filmy, jak "Psy 2. Ostatnia krew", "Słodko gorzki", "Reich", "Demony wojny wg Goi", "Operacja Samum", "Jack Strong", "Kurier", "Pitbull. Ostatni pies", "Psy 3. W imię zasad" czy najnowszy "Zamach na papieża". Jednym z najbardziej kontrowersyjnych tytułów w dorobku reżysera było jednak "Pokłosie" z 2012 roku. Reklama
"Pokłosie": o czy opowiada film? Nazwano go "antypolskim"
Głównymi bohaterami "Pokłosia" Władysława Pasikowskiego są dwaj bracia, grani przez Macieja Stuhra i Ireneusza Czopa. Józef i Franciszek Kalina muszą stawić czoło dramatycznym wydarzeniom sprzed 60 lat. Na polu obok gospodarstwa Józek ustawił ponad 300 płyt pochodzących z żydowskich nagrobków. Płytami tymi Niemcy podczas II wojny utwardzili pobliską drogę - tłumaczy bratu Józef. "To ludzie przecież byli. Musiałem" - mówi o Żydach, których nazwiska widnieją na płytach, i o swojej decyzji.
"Wieś mówi, iż ci się w głowie pomieszało" - odpowiada na to Franek. Zmienia jednak nastawienie do sprawy, kiedy razem z bratem zaczyna bliżej interesować się działkami, na których stoją domy mieszkańców wsi. Bracia Kalina, szukając odpowiedzi na pytanie, co stało się we wsi przed laty, kierują pytania do jej najstarszych mieszkańców. Ci, którzy pamiętają wojenny czas, świadkowie, opowiadają, co wydarzyło się we wsi. Zaznaczają: "tu nie było żadnych żołnierzy", "tu nie było Niemców". Z czasem gniew mieszkańców przybiera na sile.
"To nie jest film antypolski, ale propolski, być Polakiem oznacza być człowiekiem odważnym" - mówił na konferencji prasowej w Gdyni, gdzie po raz pierwszy zaprezentowano obraz Pasikowskiego, producent "Pokłosia" Dariusz Jabłoński.
"'Pokłosie' to przykład filmu, na który się czeka. Pasikowski trafił w dziesiątkę. Film budzi kontrowersje, ale nie dlatego, iż temat jest kontrowersyjny, tylko forma. Mówi się, iż jest to film gatunkowy, deklaratywny. Dla mnie, dzięki temu, iż jest po części westernem, thrillerem, choćby horrorem - znalazł formę, żeby powiedzieć pewne rzeczy, które rozbrajają lęki Polaków" - powiedział po premierowym pokazie na Gdynia Film Festival Tadeusz Sobolewski z "Gazety Wyborczej".
W obsadzie "Pokłosia", oprócz Ireneusza Czopa i Macieja Stuhra, znaleźli się m.in. Jerzy Radziwiłowicz, Danuta Szaflarska i Zbigniew Zamachowski. Autorem zdjęć do filmu był Paweł Edelman, a za scenografię odpowiadał Allan Starski.
"Pokłosie": ostatnie dni na Netfliksie
Na obejrzenie dzieła Pasikowskiego nie zostało już zbyt wiele czasu. "Pokłosie" zniknie z Netfliksa już 10 października.
Zobacz też:
Legenda polskiego kina obchodzi 75. urodziny. Nie boi się żadnych wyzwań