Polski dziennikarz zadał pytanie Donaldowi Trumpowi i się zaczęło. Tak zareagował amerykański prezydent

zycie.news 2 godzin temu
Zdjęcie: Donald Trump/YouTube @Forbs Breaking News


Jak przypomina serwis „Super Express”, w środę, 3 września, odbyła się inauguracyjna wizyta zagraniczna prezydenta Karola Nawrockiego w Białym Domu. W trakcie spotkania przywódców pytanie zadał polski dziennikarz. Pytanie dotyczące polityki USA wobec Rosji wyraźne nie spodobało się amerykańskiemu przywódcy. Tak odpowiedział reporterowi.

Karol Nawrocki z wizytą w USA

Wizyta prezydenta Karola Nawrockiego w Białym Domu rozpoczęła się o 17:30 czasu polskiego, gdy został oficjalnie powitany przez Donalda Trumpa przed siedzibą amerykańskiego prezydenta. Po krótkim ceremoniale przywódcy udali się do Gabinetu Owalnego, gdzie zaplanowano sesję pytań od dziennikarzy.

Towarzyszyli im kluczowi członkowie polskiej delegacji, w tym szef Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz oraz europoseł Adam Bielan. Podczas sesji dziennikarskiej Marek Wałkuski, korespondent Polskiego Radia, skierował swoje pytanie bezpośrednio do prezydenta Trumpa, wywołując dynamiczną reakcję gospodarza spotkania.

W trakcie spotkania z przedstawicielami mediów Marek Wałkuski z Polskiego Radia powiedział Trumpowi, iż „mówił tyle razy o frustracji i żalu, jaką Pan czuje do Putina, ale nie ma żadnych działań”. Na reakcję ze strony amerykańskiego przywódcy nie trzeba było długo czekać.

Ostra reakcja prezydenta Trumpa

Zanim dziennikarz zdążył dokończyć swoje pytanie, prezydent Trump gwałtownie mu przerwał, okazując wyraźną irytację. Podniesionym głosem zapytał: „Z jakiej redakcji Pan jest? Skąd wiesz, iż nie ma żadnych działań?”.

Na tym amerykański przywódca nie poprzestał. Stwierdził, iż polski dziennikarz powinien „zmienić robotę”. Cała sytuacja położyła się cieniem na pierwszej zagranicznej wizycie prezydenta Nawrockiego.

Niezależnie od interpretacji, moment ten na długo zapisze się w pamięci obserwatorów jako jeden z najbardziej kontrowersyjnych epizodów wizyty, stawiając pytanie, czy odbije się na przyszłości współpracy między Warszawą a Waszyngtonem.

A wy, co sądzicie o całej sytuacji?

Idź do oryginalnego materiału