Polska jest 5. eksporterem fajerwerków na świecie, przez pomysły polityków liczy straty w milionach

agencja-informacyjna.com 1 miesiąc temu
Zdjęcie: pirotechnika


Agencja Informacyjna: Fajerwerki kojarzą się głównie z Sylwestrem. Jednak ale pirotechnika to nie tylko noworoczna zabawa. Festiwale muzyczne, wesela, imprezy sportowe i wydarzenia takie jak chociażby Mistrzostwa Europy w Piłce Nożnej 2024 (UEFA Euro 2024), podczas których mają miejsce pokazy fajerwerków, realizowane są przez cały rok. Od wieków pirotechnika towarzyszyła ludziom w wyrażaniu swoich emocji. Do dziś świętują w ten sposób ważne wydarzenia i podkreślają rangę rocznic. Jednak wśród polityków, już od kilku lat, pojawiają się pomysły wprowadzenia ustawowego zakazu fajerwerków.

Kilka projektów ustaw, zawierających propozycje takich zmian, znajduje się w tej chwili w Sejmie Rzeczpospolitej Polskiej. W opinii prawników stanowią one ingerencję w swobody obywatelskie i wolność gospodarczą. Projekt Lewicy, w tej sprawie, negatywnie zaopiniował Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców. Oprócz kwestii nieuzasadnionego ograniczenia konstytucyjnej zasady wolności działalności gospodarczej, zwrócił on też uwagę na brak oceny skutków wejścia w życie projektu dla małych i średnich przedsiębiorców. Jak polska branża pirotechniczna – 5. największy eksporter fajerwerków na świecie – radzi sobie w tym niepewnym środowisku prawnym? To temat rozmowy z przedstawicielkami Stowarzyszenia Importerów i Dystrybutorów Pirotechniki; które reprezentują Marta Smolińska, Aneta Siwarga oraz Magdalena Rytel-Kuc.

Projekty ustaw ograniczających lub zakazujących sprzedaży fajerwerków znajdują się w komisjach Sejmu Rzeczpospolitej Polskiej. Czy rzeczywiście te proponowane dopiero zmiany już wpływają na sytuację branży pirotechnicznej?

Tak, niestety procedowanie projektów ustaw głęboko destabilizująco wpływa na branżę pirotechniczną. To sektor gospodarki, który działa w długim cyklu inwestycyjnym, a produkty są zakontraktowane na kilka lat naprzód. Przedsiębiorstwa muszą planować z dużym wyprzedzeniem, inwestując w nowoczesne magazyny, szkolenia dla pracowników i rozwój nowych technologii. Niepewność legislacyjna wywołuje ogromny stres i paraliżuje możliwość podejmowania decyzji inwestycyjnych. Małe, rodzinne przedsiębiorstwa, które stanowią trzon branży pirotechnicznej, nie mają zasobów, aby przetrwać długotrwały okres niepewności, który już trwa tak naprawdę od 2018 r. Dla tych przedsiębiorców, każda z proponowanych zmian prawa może oznaczać utratę dorobku życia, a dla ich pracowników – niepewność co do przyszłości i utratę źródła utrzymania. To nie jest tylko kwestia biznesu, ale także losów tysięcy ludzi, którzy z dnia na dzień mogą stracić wszystko. Wspomnieć należy także o sezonowych sprzedawcach fajerwerków, którzy sprzedażą w listopadzie i grudniu są w stanie podreperować swoje budżety. W sytuacji, gdy każdy miesiąc może przynieść katastrofalne dla branży decyzje na poziomie legislacyjnym, ogromnie trudno jest podjąć racjonalną decyzję o zainwestowanie czasu i pieniędzy w organizację sezonowego punktu sprzedaży. Stąd też, z roku na rok, takich punktów jest coraz mniej.

Aneta Siwarga
Magdalena Rytel-Kutz
Marta Smolińska

Większość przedsiębiorstw w branży pirotechnicznej to mali i średni przedsiębiorcy. W jaki sposób ewentualne ograniczenia wpłyną na prowadzone przez nich biznesy i lokalne gospodarki?

Ewentualne ograniczenia mogą mieć katastrofalne skutki dla małych i średnich przedsiębiorstw oraz lokalnych gospodarek. Te przedsiębiorstwa tworzą miejsca pracy oraz wspierają lokalne społeczności, sponsorując wydarzenia kulturalne i sportowe, angażując się w działania charytatywne i stając się częścią lokalnego systemu społeczno-gospodarczego. jeżeli te przedsiębiorstwa upadną, wiele rodzin straci swoje źródło utrzymania. Lokalne gospodarki, które często współzależą od takich przedsiębiorst, mogą doznać poważnych strat, a wpływy podatkowe do budżetów gmin znacząco się zmniejszą. Przedsiębiorstwa branży pirotechnicznej, mimo iż małe, często mają istotne znaczenie dla swoich społeczności i ich upadek spowoduje efekt domina, prowadzący do degradacji lokalnej gospodarki i społecznej destabilizacji.

Jak przedsiębiorstwa pirotechniczne, którymi Panie zarządzają, odczuwają skutki tej niepewności?

Nasze przedsiębiorstwa pirotechniczne, podobnie jak wiele innych w branży, odczuwają skutki tej niepewności bardzo dotkliwie. Wstrzymaliśmy planowane inwestycje, które miały na celu rozwój infrastruktury i zakup nowoczesnego sprzętu. Musieliśmy również zrezygnować z zatrudniania nowych pracowników, co wpłynęło na naszą zdolność do realizacji większych projektów. Zatrzymane zostały także inwestycje w rozwój floty pojazdów. Niepewność legislacyjna sprawia, iż nie możemy planować na przyszłość, a nasza bieżąca działalność jest zagrożona. Pracownicy żyją w ciągłym stresie, niepewni co do swojej przyszłości, co obniża ich morale i wydajność. Ta sytuacja wpływa na całe rodziny, które boją się o swoje utrzymanie i stabilność finansową.

Jakie inwestycje musiały zostać ograniczone lub z nich zrezygnowano, na przykładzie przedsiębiorstw należących do Stowarzyszenia Importerów i Dystrybutorów Pirotechniki.

Przykładem mogą być inwestycje przedsiębiorstw takich jak Triplex i Super Power, które musiały wstrzymać plany rozbudowy swoich nowoczesnych magazynów oraz zakupu specjalistycznej floty pojazdów do transportu fajerwerków. Inwestycje te miały najważniejsze znaczenie dla zwiększenia bezpieczeństwa i efektywności operacyjnej. Przedsiębiorstwa te także musiały ograniczyć projekty szkoleniowe dla pracowników, które miały na celu podniesienie ich kwalifikacji i przygotowanie do obsługi najnowszych technologii. Zamiast tego, środki te zostały zamrożone, a plany rozwoju odłożone na bliżej nieokreśloną przyszłość. To hamuje rozwój przedsiębiorstw oraz wpływa na całą branżę, która staje się mniej innowacyjna i konkurencyjna na rynku międzynarodowym.

Jak pracownicy znoszą obecną sytuację niepewności? Czy wpływa na nich?

Pracownicy jest w tej chwili bardzo ciężko. Niepewność co do przyszłości ich zatrudnienia wpływa na ich zdrowie psychiczne i obniża morale. Codzienny stres i lęk o przyszłość przekładają się na ich wydajność i zaangażowanie. Wielu z nich obawia się, iż nie będą w stanie utrzymać swoich rodzin, jeżeli przedsiębiorstwa, w których pracują, zostaną zmuszone do zamknięcia lub znacznego ograniczenia działalności. Pracownicy widzą, iż ich wysiłki i lojalność mogą nie wystarczyć, by zapewnić stabilność, co prowadzi do frustracji i poczucia bezsilności. Ta sytuacja ma również wpływ na ich życie osobiste, relacje rodzinne i ogólne samopoczucie.

Jak szacujecie jako Stowarzyszenia Importerów i Dystrybutorów Pirotechniki, jakie straty szkody ponieśliście już w związku z propozycjami zakazów? Jak bardzo mogłaby wzrosnąć wartość branży, gdyby nie te plany? Jakie bariery w rozwoju napotkały z tego powodu największe i najszybciej rozwijające się przedsiębiorstwa pirotechniczne?

Szacujemy, iż straty branży już teraz wynoszą miliony złotych. Wstrzymane inwestycje, zmniejszona sprzedaż i utrata potencjalnych kontraktów, to tylko niektóre z problemów, z którymi się borykamy. Wartość branży mogłaby znacząco wzrosnąć, gdyby nie ciągła niepewność legislacyjna. Moglibyśmy rozwijać nowe produkty, zwiększać eksport i tworzyć nowe miejsca pracy. Największe i najszybciej rozwijające się przedsiębiorstwa napotykają bariery w postaci wstrzymanych inwestycji w nowoczesne technologie i infrastrukturę. W szczególności, przedsiębiorstwa te muszą ograniczać działalność badawczo-rozwojową, co w dłuższej perspektywie może prowadzić do utraty konkurencyjności na rynkach międzynarodowych. Brak stabilności legislacyjnej sprawia, iż nie możemy w pełni wykorzystać naszego potencjału i wprowadzać innowacyjnych rozwiązań, które mogłyby przyczynić się do dalszego rozwoju branży.

Witold Kołodziej

Dziękujemy, iż przeczytanie artykułu do końca. Zapraszamy do lektury innych wywiadów, które znajdziesz tutaj. Agencja Informacyjna

AI, Wywiady /Witold Kołodziej i art/ 30.07.2024 zdjęcia: materiały prasowe

Idź do oryginalnego materiału