Polacy pokochali go za "Ranczo". Teraz wyszło na jaw, kim są jego rodzice

swiatseriali.interia.pl 8 godzin temu
Zdjęcie: INTERIA.PL


Polacy znają go z takich hitów jak "Ranczo", "Na dobre i na złe" czy "Pierwsza miłość", ale mało kto wie, kim naprawdę jest Maciej Marczewski. Aktor, którego nazwisko regularnie pojawia się w serialowych czołówkach, skrywa rodzinny sekret, który może zaskoczyć wielu fanów.


Polacy znają go z takich seriali jak "Ranczo", "Na dobre i na złe" czy "Pierwsza miłość". Ale niewielu wie, iż Maciej Marczewski pochodzi z rodziny, w której sztuka była obecna na co dzień. Jego historia to gotowy scenariusz na film - z wątkiem rodzinnych tradycji, wielkich ekranowych ról i aktorskiej pasji, która trwa do dziś.


Kim są rodzice Macieja Marczewskiego? Historia rodem z planu filmowego


Maciej Marczewski urodził się 13 czerwca 1979 roku w Warszawie. Jego rodzice to nazwiska doskonale znane w świecie kina. Mama aktora, Teresa Marczewska, była jedną z gwiazd polskiego ekranu w latach 60. i 70. Widzowie pamiętają ją z roli Simone w kultowej produkcji "Stawka większa niż życie". To właśnie na planie tego serialu poznała swojego przyszłego męża - reżysera Wojciecha Marczewskiego, autora takich filmów jak "Zmory" czy "Dreszcze".Reklama


Ich wspólna historia zaczęła się od pracy, a z czasem przerodziła się w wieloletni związek. Na ekranie tworzyli duet, który potrafił oczarować widzów. W ich domu nie brakowało rozmów o kinie, a obaj synowie gwałtownie złapali filmowego bakcyla.
Starszy brat Macieja, Rafał, poszedł w ślady ojca i został reżyserem. Z kolei Maciej postawił na aktorstwo. Po maturze dostał się na Wydział Aktorski Akademii Teatralnej w Warszawie, gdzie szlifował swoje umiejętności.


Pierwsze role Macieja Marczewskiego. Skromny debiut u boku ojca


Na ekranie zadebiutował w 2000 roku, i to nie byle gdzie - w filmie swojego ojca "Weiser". Choć była to niewielka rola, młody aktor od razu poczuł, iż kamera to jego żywioł.
Później pojawiały się kolejne propozycje. Grał epizody w popularnych serialach, takich jak "Miodowe lata", "Kryminalni" i "Egzamin z życia". Z każdym kolejnym występem zyskiwał coraz większą sympatię widzów.
Przełom przyszedł w 2008 roku wraz z rolą w komedii Juliusza Machulskiego "Ile waży koń trojański?". Maciej wcielił się w Kubę Radeckiego, męża głównej bohaterki Zosi. To właśnie wtedy na dobre zagościł w świadomości widzów.
Od tego momentu kariera aktora nabrała tempa. Marczewski zaczął pojawiać się w najpopularniejszych produkcjach telewizyjnych. Fani "Pierwszej miłości" kojarzą go jako doktora Dariusza Walczaka, a widzowie "Na dobre i na złe" - jako Pawła Lewickiego.


Maciej Marczewski w serialu "Ranczo" i innych hitach telewizyjnych


W pamięci wielu widzów na stałe zapisała się jego rola w serialu "Ranczo". Wystąpił w siódmym sezonie hitu TVP jako prokurator Zieliński - postać bezwzględna, ale przykuwająca uwagę swoją charyzmą.
Po sukcesie w telewizji, aktor coraz częściej pojawiał się na scenie. Od lat związany jest z Teatrem Współczesnym w Warszawie, gdzie regularnie gra w repertuarze klasycznym i współczesnym.


Co dziś robi Maciej Marczewski? Aktor, który nie zwalnia tempa


Choć wielu kojarzy go głównie z ról serialowych, dziś Marczewski skupia się na pracy w teatrze. Nie oznacza to jednak, iż zniknął z ekranów. Niedawno pojawił się w serialu "Profilerka" - produkcji kryminalnej, która przyciągnęła przed telewizory rzesze widzów.
Jego kariera to dowód na to, iż w świecie aktorstwa liczy się nie tylko znane nazwisko, ale także talent i konsekwencja. Maciej Marczewski od lat udowadnia, iż potrafi odnaleźć się w każdej roli - zarówno tej komediowej, jak i dramatycznej.
Idź do oryginalnego materiału