Maciej Nowak podkreślał, iż kierowanie instytucją z tak długą tradycją to ogromny zaszczyt i odpowiedzialność.
– To, iż Teatr Polski działa nieprzerwanie od 150 lat, jest ewenementem na skalę kraju. W innych miastach – jak Warszawa czy Kraków – teatry owszem mają dłuższą tradycję symboliczną, ale bez ciągłości miejsca i instytucji. W Poznaniu natomiast ta tradycja nigdy nie została przerwana – mówił.
Centralnym punktem jubileuszu będzie spektakl „Pieścidełko. Teatr Narodowy nad Wartą”, którego premiera zaplanowana została na 25 września. Andrzej Błażewicz przyznał, iż stworzenie widowiska obejmującego półtora wieku historii teatru to ogromne wyzwanie.
– To przede wszystkim ćwiczenie z selekcji i doboru. Chcemy opowiedzieć o najważniejszych postaciach i momentach, ale w sposób atrakcyjny i efektowny, nie jak przy lekturze zakurzonego archiwum – zaznaczył dramaturg.
Na scenie pojawi się blisko 70 osób, w tym orkiestra, chór, tancerze i niemal cały zespół artystyczny Teatru Polskiego. Reżyserią zajmuje się Konrad Marek Cichoń, aktor związany ze sceną przy ul. 27 Grudnia.
– To monumentalne przedsięwzięcie, ale równocześnie bardzo bliskie ludziom. Opowiadamy nie tylko o historii teatru, ale też o jego znaczeniu w życiu społecznym i pytamy, po co dziś teatr publiczny – dodaje Błażewicz.
Jubileuszowy sezon nie kończy się jednak na „Pieścidełku”. Teatr zapowiedział także premierę „Domu Lalek” na podstawie „Nory” Henryka Ibsena, przygotowywaną w związku ze zbliżającą się 200. rocznicą urodzin autora, a także koprodukcję z Nowym Teatrem w Warszawie – adaptację powieści Edwarda Pasewicza „Pulverkopf”. W repertuarze znajdzie się również „Nie-Boska komedia” Krasińskiego w inscenizacji Piotra Pocześniaka.
Zdaniem twórców, teatr pełni dziś rolę nie tylko artystyczną, ale i społeczną.
– To przestrzeń, w której można na chwilę odciąć się od codziennego zgiełku, zanurzyć w opowieści i emocjach, a także dotknąć tematów, które w innych miejscach jeszcze nie mają szansy się przebić – mówił Maciej Nowak.
Andrzej Błażewicz dodał, iż teatr to także medium, które, dzięki swojej żywej formie, przetrwało fotografię, kino i poradzi sobie również z rewolucją cyfrową.
– Najważniejsze, byśmy grali przy pełnej widowni – podsumował Andrzej Błażewicz.
Maciej Nowak z kolei wyraził nadzieję, iż Teatr Polski w Poznaniu doczeka nie tylko kolejnych 150, ale i 300 lat działalności, kontynuując misję powierzoną przez przodków.
Premiera „Pieścidełka” odbędzie się 25 września, a spektakl będzie można oglądać wielokrotnie jeszcze do końca roku. To wydarzenie, które ma szansę zapisać się na długo w pamięci poznaniaków i wszystkich miłośników teatru w Polsce.
