Polacy o Trzaskowskim i Martyniuku. "Nie wiem, co to za sojusz będzie"

wiadomosci.wp.pl 5 godzin temu
Rafał Trzaskowski, kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta, odwiedził ostatnio województwo podlaskie, gdzie spotkał się z mieszkańcami i przedsiębiorcami. W trakcie wizyty spotkał się również z gwiazdą disco polo Zenonem Martyniukiem. Prezydent Warszawy opublikował w mediach społecznościowych nagranie z piosenkarzem, na którym razem mówią: "Jak do tego doszło? Nie wiem. Czy będzie ciąg dalszy? Czas pokaże". Reporter Wirtualnej Polski Marek Gorczak zapytał mieszkańców Białegostoku, co sądzą o takim zestawieniu. - Kandydat na prezydenta i tu król disco polo? Jakieś to takie niesmaczne - mówi jedna z kobiet. - No nie wiem, co to za sojusz będzie. Pan Zenek Martyniuk nie jest złym człowiekiem, ale co myśli trudno powiedzieć. Może (Rafał Trzaskowski – przyp.red.) jakoś tak, troszkę więcej wyborców chce zdobyć - mówi natomiast inna kobieta. Jednak nie każdemu podoba się taka kombinacja. Inna z kobiet mówi, iż “nie bardzo jej pasuje ten układ”.- Każdy powód jest dobry, żeby zebrać głosy sobie, a przecież Podlasie słynie z disco polo – dodaje. Inna mieszkanka Podlasia zauważa, iż na Sylwestrze w Chełmie, który organizowała Telewizja Republika, śpiewali inni artyści disco polo i dlatego Martyniuk spotkał się z Trzaskowskim. - Dla mnie to jest wyraźne poparcie dla pana Trzaskowskiego. Trochę jestem zdzwiona - zauważa. - Pan Trzaskowski szuka teraz sobie poparcia, bo ostatnio chyba mu spadły notowania - mówi mieszkanka Białegostoku. - Ta różnica między Karolem Nawrockim a nim jest bardzo mała, więc szuka. A jednak Martyniuk ma popularność wśród Polaków - dodaje. Innej z kobiet w ogóle nie podoba się takie połączenie. - Polityka to jest polityka, a muzyka to jest zupełnie co innego. Także uważam, iż tu nie powinno się tak bardzo spoufalać - mówi nam.
Idź do oryginalnego materiału