17 stycznia Doda zaskoczyła na InstaStories. Wokalistka zaprosiła swoich obserwatorów do odsłuchania podcastu Karoliny Korwin Piotrowskiej. Jak wiadomo, dziennikarka i wokalistka mają za sobą medialne przepychanki. Korwin Piotrowska m.in. jawnie krytykowała reality show Dody, ale teraz postanowiła stanąć w jej obronie. - Zachęcam was serdecznie do posłuchania najnowszego podcastu Karoliny Korwin Piotrowskiej. Tak, wiem, jesteście w szoku. Różnie między nami było, tym bardziej powinniście uwierzyć w jego moc i tym bardziej go odsłuchać. Jest mocno, ale jest też edukacyjnie - zachęcała Doda. O co chodziło?
REKLAMA
Zobacz wideo Krupa komentuje pojednanie Górniak i Dody. "Dostałam zdjęcie..."
Karolina Korwin Piotrowska pochwaliła Dodę. "Szczękę zbierałam z ziemi"
W sieci jest w tej chwili głośno o piosence Pezeta "Dom nad wodą". Utwór doczekał się licznych coverów, m.in. w wykonaniu tiktokerki Vanessy Adamskiej, znanej jako @vansaa_, oraz Dody. Przypomnijmy, iż nagranie znanej piosenkarki zachwyciło Karolinę Korwin Piotrowską, która udostępniła je na swoim instagramowym profilu. Ze względu na duży hejt musiała jednak wyłączyć komentarze pod postem. Dziennikarka postanowiła odnieść się do tego tematu w podcaście "Pierwsza młodość". Pochwaliła Dodę. - Szczękę zbierałam z ziemi, z podłogi, bo cechą charakterystyczną i istotną takich viralowych, hitowych piosenek, refrenów jest to, iż one trafiają do każdego, każdy w nich, właśnie dlatego to się staje takie popularne, znajduje coś dla siebie. To uderza w jakieś struny delikatne u różnych ludzi, uderza w różny sposób. (...) Jak słuchałam tego wykonu Dody, to miałam wrażenie, iż ją to gdzieś dotyka, to jest też opowieść o niej. To jest cecha takich tekstów - powiedziała.
PRZECZYTAJ TEŻ: Były partner chce dla Dody dwóch lat więzienia. Jej management się odpalił. I to jak! [PLOTEK EXCLUSIVE]
Karolina Korwin Piotrowska nie rozumie hejtu na Dodę. "Na głupotę reaguję bardzo źle"
Karolina Korwin Piotrowska tłumaczyła swoim odbiorcom, czym jest cover oraz viralowa treść. Zdaniem dziennikarki hejt skierowany w stronę Dody jest bezzasadny. - Na głupotę reaguję bardzo źle. (...) Nie wiem, kto wam wbił do głowy opowieści o przywłaszczeniu, kradzieży, iż trzeba jej zakazać tego [Dodzie - przyp.red.], iż ona staje na drodze Vanessy, na drodze jej kariery, a tak naprawdę nie macie świadomości, iż to wy, rozkręcając imbę w internecie, bardzo brzydką, stajecie na drodze tej dziewczyny. (...) Mam takie wrażenie, iż muzyka, zamiast nas łączyć, zaczęła dzielić - podsumowała dziennikarka.
Oddaj swój głos w drugiej edycji plebiscytu Jupitery Roku! Kto zostanie Gwiazdą Roku, a kto zgarnie statuetkę za Międzyplanetarny Hit Roku? O tym decydujesz Ty!